Reklama

Dżem: To już 5 lat

5 lat temu, 27 stycznia 2005 roku, w wypadku samochodowym zginął Paweł Berger, klawiszowiec grupy Dżem.

Do tragedii doszło na autostradzie A4 w pobliżu Jaworzna. Bus, którym podróżowali muzycy z koncertu w Rzeszowie, został potrącony przez wyprzedzający go inny samochód, który wpadł w poślizg. Auto wpadło do rowu i przekoziołkowało.

W wypadku zginął Paweł Berger, pozostali muzycy, menedżer i kierowca zostali ranni - najciężej basista Beno Otręba, który miał złamane ramię.

Berger - jeden z współzałożycieli Dżemu - został pochowany na cmentarzu w Piotrowicach, dzielnicy Katowic.

Od 2007 roku w Kaliszu organizowany jest Festiwal im. Pawła Bergera. Dwa lata po śmierci klawiszowca ukazała się płyta "Pamięci Pawła Bergera", zawierająca zapis specjalnego koncertu z gościnnym udziałem przyjaciół i byłych współpracowników zespołu.

Reklama

Czytaj także:

Dżem: Urodzinowe łzy

Dżem: Wspominając Bergera

Tragiczny wypadek Dżemu

Dołącz do grupy fanów Dżemu w serwisie Muzzo.pl.

Zobacz teledyski Dżemu na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dżemy | zginął | Paweł | wypadku | 5 lat | Dżem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy