Dream Theater: Inny świat
- Głównym celem jest rozwój - przekonuje w rozmowie z INTERIA.PL John Petrucci, gitarzysta amerykańskiej grupy Dream Theater.
Amerykańscy mistrzowie prog metalu z płyty na płytę zdobywają sobie coraz większe uznanie. Wielu wiernych fanów zespół ma w naszym kraju. Nic więc dziwnego, że Dream Theater chętnie pojawiają się w Polsce.
W ramach promocji ostatniej płyty "Systematic Chaos" 12 czerwca Amerykanie wystąpili w katowickim "Spodku". A już 12 października odbędzie się kolejny koncert - tym razem na warszawskim Torwarze.
- Mamy tak wielu wspaniałych fanów na całym świecie, więc, aby być konsekwentnym będziemy dużo koncertować - mówi nam John Petrucci.
- Lecz sądzę, że jest też inny świat, któremu możemy się spodobać. Aby do niego dotrzeć będziemy wypróbować wszelkie sposoby, wspierani przez ludzi z wytwórni - np. wystąpienia w telewizji i inne działania promocyjne. Chcemy sprawić, żeby ludzie mieli okazję nas poznać.
- Także poprzez granie na festiwalach takich jak Download [brytyjski letni festiwal - przyp. red.] czy innych, po to, by ludzie mogli powiedzieć: "nigdy wcześniej ich nie słyszałem, lecz wydają się ciekawi". Tym sposobem możemy zyskać nowych słuchaczy - dodaje gitarzysta.
Przeczytaj cały wywiad z muzykiem Dream Theater.
