Reklama

Były członek Kiss na razie bez pieniędzy

Vincent Cusano, fanom rocka lepiej znany pod scenicznym pseudonimem Vinnie Vincent, ponownie wdał się w pojedynek sądowy z grupą Kiss, w której przed laty występował. Gitarzysta chce, aby sędziowie uchylili postanowienie sądu niższej instancji, w myśl którego nie dostanie on należnych mu tantiem.

W poprzednim postępowaniu wymiar sprawiedliwości stanął po stronie Eugene'a Kleina, czyli Gene'a Simmonsa, który wymieniony był w pozwie jako główny winowajca. Nie znalazły posłuchu u sędziów argumenty Vincenta, że był on współautorem wielu kompozycji i nie dostał za to należnych mu pieniędzy.

6 lutego okręgowy sąd apelacyjny w Pasadenie wysłuchał argumentów obu stron. Czas na podjęcie decyzji nie jest w najmniejszym nawet stopniu ograniczony, tak więc można powiedzieć, że Simmons odniósł sukces.

Jeżeli pojawi się rozstrzygnięcie i będzie ono dla Vinniego niekorzystne, pozostaje mu apelacja do Sądu Najwyższego Stanu Kalifornia. Ten zbada dowody i decyzję sądu apelacyjnego, po czym zdecyduje, czy nadać sprawie dalszy bieg. Jedno jest pewne - Vinnie Vincent nieprędko powiększy swoje konto bankowe.

Reklama

Opinię sądową w sprawie Cusano vs Klein możecie przeczytać wstukując adres internetowy - www.ce9.uscourts.gov.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kiss | Vincent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama