Reklama

Budka Suflera świętuje

Wydana pod koniec października płyta "Zawsze czegoś brak" Budki Suflera właśnie przekroczyła poziom ponad 20 tysięcy sprzedanych egzemplarzy, dzięki czemu zdobyła status złota. W ostatnią sobotę (28 listopada) weterani polskiego rocka świętowali w Sali Kongresowej w Warszawie.

Na jubileuszowym koncercie w stolicy wraz z Budką Suflera na scenie pojawili się wszyscy wokaliści, jacy na przestrzeni lat występowali z zespołem: Romuald Czystaw, Izabela Trojanowska, Felicjan Andrzejczak i Urszula. Zabrakło zapomnianego nieco Stanisława Wenglorza, który na przełomie 1977 i 78 roku dość krótko śpiewał w zespole. Artyści uczcili w ten sposób 35-lecie działalności artystycznej tej grupy.

Ponad trzygodzinny koncert zakończył się owacją na stojąco, a usłyszeliśmy muzyczny przekrój poprzez wszystkie oblicza Budki Suflera. Nie zabrakło także piosenek z płyty "Zawsze czegoś brak". Przy jej nagrywaniu Budka ponownie współpracowała ze znanym tekściarzem Andrzejem Mogielnickim.

Reklama

Dodajmy, że koncert w Kongresowej wyprzedany był już w sierpniu, nie ma także już wejściówek na występ w tym samym miejscu planowany na 30 stycznia 2010, a kończą się bilety również na koncert marcowy.

Na płycie "Zawsze czegoś brak" Budka Suflera sięgnęła po akustyczne brzmienia, wzbogacone sekcją smyczkową. Do promocji wybrano utwór "Sięgnąć gwiazd" - posłuchaj:

Kolejnym singlem została piosenka "Jesienny pamiętnik".

"W dobrej płycie musi być spontaniczność. Ale ważny jest też rodzaj ciągłości twórczej. Staraliśmy się, żeby na tej płycie była i stara Budka, i trochę współczesności, rytmu i kolorów dzisiejszej ulicy. Czy nam się to udało, ocenią fani" - mówił kompozytor i klawiszowiec Budki Romuald Lipko.

Zobacz rozmowę z Krzysztofem Cugowskim:

Czytaj także:

Budka Suflera w hołdzie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: koncert | Budka Suflera | budki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy