Reklama

Bluesmani na Alei

W piątkowe popołudnie (3 października) w Białymstoku oficjalnie zostanie otwarta Aleja Bluesa, stylizowana na gigantyczną klawiaturę fortepianu.

Aleja zostanie otwarta w piątkowe popołudnie. Wtedy poznamy też oficjalnie nazwiska pierwszych osób, które na nią trafiły. Potem miłośnicy bluesa będą bawić się na koncercie przy muzyce zespołu Gienek Loska Band oraz Sławka Wierzcholskiego i Nocnej Zmiany Bluesa.

Aleja Bluesa to pomysł, który pojawił się jesienią 2007 roku. Jego realizacja stała się możliwa przy okazji obchodów Roku Bluesa w Białymstoku. Stolica województwa podlaskiego, jako pierwsze miasto w Polsce zdecydowało się uhonorować w ten sposób ten gatunek muzyczny.

A wszystko to z okazji 30-lecia festiwalu "Jesień z Bluesem" oraz 25 rocznicy śmierci Ryszarda "Skiby" Skibińskiego. W 2008 roku swoje 30-lecie świętuje również zespół Kasa Chorych.

Reklama

Stworzenie takiego projektu jak Aleja Bluesa było spowodowane tym, że potrzebne jest przypominanie młodszemu pokoleniu o dokonaniach muzyków, którzy już odeszli i zachęcanie ich do zapoznawania się z ich twórczością.

Blues to jednak nie tylko muzycy. To również cała grupa pasjonatów, propagatorów tego gatunku muzycznego, którzy wiele lat swojego życia poświęcili na zarażanie innych miłością do bluesa.

Wielu z nich może wydawać się być może anonimowych, mało znanych. Ale ich zasługi są naprawdę duże. Wspomnijmy choćby nieżyjących Marię Jurkowską, dziennikarkę radiowej Trójki, czy Witolda Frankiewicza, twórcę portalu Blues.pl i założyciela Polskiego Stowarzyszenia Bluesowego.

Aleja jest również miejscem dla uhonorowania ich dokonań. Dlatego nie jest wyłącznie aleją gwiazd. Ma się stać swoistym pomnikiem tych ludzi, nie tylko zwykłym turystycznym deptakiem. Celem jej istnienia będzie również informowanie o tym, kim były osoby, których nazwiska trafiły na Aleję.

Dołącz do fanów bluesa w serwisie Muzzo.pl.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: blues | Białystok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy