Badfinger: Drugie życie od "Breaking Bad"
Utwór "Baby Blue" nieistniejącej już grupy Badfinger został wykorzystany w finałowej scenie kończącej serial "Breaking Bad". Dzięki temu nagranie ma spore szanse wrócić na listę przebojów po ponad 40 latach!
W ciągu kilkunastu godzin od emisji ostatniego odcinka "Breaking Bad" sprzedano ponad 5 tysięcy cyfrowych kopii piosenki "Baby Blue", a liczba odtworzeń nagrania wzrosła o kilka tysięcy proc.
Serwis Billboard.com zauważa, że dzięki temu piosenka może powrócić na listy przebojów "Billboardu".
Utwór grupy Badfinger w 1972 roku dotarł do 14. miejsca na liście Hot 100. Był to czwarty i zarazem ostatni singel Brytyjczyków, który znalazł się w czołowej dwudziestce listy "Billboardu". Nagranie pochodzi z trzeciej płyty zespołu - "Straight Up"", uznawanej za najlepsze dokonanie Badfinger.
Działająca od końca lat 60. do początku lat 80. grupa została mocno dotknięta przez los - w 1975 r. samobójstwo popełnił wokalista i gitarzysta Pete Ham, a osiem lat później w jego ślady poszedł basista Tom Evans. Formację często porównywano do The Beatles, którzy także nagrywali dla Apple Records.
Utwór "Baby Blue" można było wcześniej usłyszeć także w oscarowej "Infiltracji" w reżyserii Martina Scorsese.
