Harry Styles "Fine Line": Kolejny rozważny krok [RECENZJA]

Można narzekać na to, że styl muzyczny Stylesa mógłby być bardziej ekstrawagancki, sięgać o wiele bardziej w kierunku jego muzycznych fascynacji. Ale z drugiej strony - to, co muzyk właśnie robi, działa doskonale. Jego drugi album solowy przebił debiut i jest kolejnym małym, aczkolwiek rozważnym kroczkiem w karierze byłego wokalisty One Direction.

Harry Styles na okładce płyty "Fine Line"
Harry Styles na okładce płyty "Fine Line" 

Nie znajduję na "Fine Line" dobrych, zapamiętywalnych linijek. Jeśli chodzi o słowa, Harry Styles tapla się w bagienku banału aż miło. Śpiewa o minionej miłości, o tęsknocie czy rozstaniu. Przy żadnym z tematów nie kusi się o pogłębienie wątków, ale to nic. Może to jeszcze nie jest ten moment dla jego songwritingu, by mocniej eksplorować bardziej skomplikowane miejsca. Póki co jest bardzo bezpiecznie, czasem sentymentalnie, ale zwykle blisko powierzchni.

Urocze są odwołania do rocka lat 70., choćby w bardzo dobrym singlowym "Adore You". Do numeru powstał zresztą świetny teledysk, przedstawiający historię chłopaka mieszkającego na wyspie Eroda. Narratorką w klipie natomiast jest sama Rosalia.

Jeśli chodzi o jakiekolwiek eksperymenty, te zaczynają i kończą się na kawałku "Sunflower, Vol. 6", muśniętym delikatną gitarową psychodelią i klimatem lat 60. Jednym z najciekawszych numerów jest nieco snujący się "She" z fajnymi repetytywnymi wstawkami w refrenie. I solówką, może nie najbardziej odkrywczą, ale raczej niespodziewaną.

Harry Styles kończy 25 lat

Artysta brał też udział m.in. w kampanii Gucciego pozując do zdjęć ze zwierzętamiPresley Ann/Patrick McMullan Getty Images
Harry regularnie korzysta z masaży, gdyż cierpi na chroniczny ból pleców Kevin MazurGetty Images
Przystojny artysta ma na swoim koncie liczne romanse m.in. z modelkami Victoria's Secret. Jednym z jego burzliwych związków był ten, z Kendall Jenner. Para rozstawała się i schodziła wiele razySteven FerdmanGetty Images
Jednym z jego projektów jest serial "Happy Together", którego był producentem wykonawczym. Przedsięwzięcie okazało się klapą m.in. dlatego, że fani, którzy oglądali go głównie ze względu na niego, a kiedy zorientowali się, że Harry nie pojawi się w żadnym odcinku, przestali go oglądać. Artysta celowo odmówił zagrania nawet najmniejszej, epizodycznej roli
Nazwisko zobowiązuje, Harry Styles dba o swój styl. W głosowaniu magazynu "Esquire" został wybrany najbardziej stylowym mężczyzną roku 2018Jeff KravitzGetty Images
W 2017 roku wystąpił w filmie "Dunkierka" Christophera Nolana wzbudzając zachwyt widzów, jak i krytyków filmowych. Także sam reżyser produkcji chwalił jego umiejętności i talentTerence PatrickGetty Images
One Direction, grupa, w której Harry zdobył sławę i rozpoznawalność, powstała w 2010 roku podczas brytyjskiej wersji programu "X Factor". Stworzona została na potrzeby programu, a po sukcesie medialnym jaki odniosła, podpisała kontrakt z wytwórnią płytowąMike WindleGetty Images
1 lutego swoje 25. urodziny obchodzi brytyjski wokalista, członek grupy One Direction Harry Styles Steve GranitzGetty Images
"Dorastałem z moją mamą i siostrą, więc bardzo szanuję kobiety" - powiedział kiedyś HarryOlivia SalazarGetty Images
Oprócz działalności muzycznej, Harry skupia się tez na aktorstwie, które jak twierdzi przynosi mu sporo satysfakcjiStephen LovekinGetty Images

Trudno powiedzieć, w jakim kierunku może pójść dalsza kariera Stylesa. 25-letni muzyk ambicje ma ogromne, sięgające samych gwiazd. Nieprzypadkowo na jego nowym albumie słychać odniesienia do rocka lat 70., a wśród inspiracji, oprócz rozstania i seksu, o czym mówił sam autor, można dostrzec zarówno The Rolling Stones, jak i Davida Bowiego. Ambicje są wielkie, możliwości całkiem duże (trzeba jeszcze popracować nad umiejętnością pisania piosenek), ale brakuje jeszcze trochę bezczelności.

Harry Styles "Fine Line", Sony Music Polska

6/10

PS Harry Styles zaśpiewa 10 maja 2020 r. w Tauron Arenie Kraków - będzie to jego pierwszy koncert w Polsce.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas