Koncert Labrintha na Open'er Festival. Czy Zendaya przyjechała do Polski?

Mateusz Kamiński

Oprac.: Mateusz Kamiński

Od kilku dni cała Polska mówi o wyjątkowych gościach koncertu Beyonce w Warszawie. Fani przyłapali na PGE Narodowym aktorkę Zendayę i Toma Hollanda, którzy przyjechali zobaczyć "Renaissance World Tour". Jej miłośnicy byli niemal pewni przyczyn, dla których znalazła się nad Wisłą. Okazuje się, że się mylili. Zendaya ostatecznie przyjechała jedynie na warszawski koncert królowej popu i nie pojawiła się na Open'er Festival.

Zendaya ostatnio pojawiła się u boku Labrintha na Coachelli. Do Gdyni nie przyjechała
Zendaya ostatnio pojawiła się u boku Labrintha na Coachelli. Do Gdyni nie przyjechałaMichael Loccisano / Staff; Ethan Miller / StaffGetty Images

Przypomnijmy, że Zendaya oraz Tom Holland zostali sfotografowani 27 czerwca na PGE Narodowym przy okazji koncertu Beyonce w Polsce. Para zrobiła furorę prawie tak dużą, jak sama wokalistka na scenie.

Zendaya przez ostatnie dni w żaden sposób nie skomentowała swojego pobytu w Warszawie. Nie zrobił tego też jej chłopak.

Zendaya nie wystąpiła na Open'erze

Od samego początku fani Zendayi twierdzili, że aktorka nie przyjechała do Polski przypadkiem. Jej wizyta w Polsce miała być powiązana z tym, co wydarzy się na Open'er Festivalu.

Tak się jednak nie stało. Ostatniego dnia imprezy - 1 lipca - gwiazdą wieczoru był brytyjski wokalista, tekściarz i producent Labrinth. W swoim repertuarze wschodząca gwiazda popu ma wspólny utwór z Zendayą, pochodzący z jego drugiej płyty "Imagination & Misfit Kid" utwór "All For Us". Wykonał go podczas koncertu na Orange Main Stage, ale w pojedynkę. Trzeba przyznać, że było słychać głosy rozczarowania tym faktem. Publika była jednak zadowolona ze świetnego koncertu Labrintha!

Od początku jako dowód tej tezie fani przytaczali wydarzenia z kwietnia. Choć Labrinth w tym roku nie gra regularnej trasy koncertowej, a przed Open'erem pojawił się jedynie na kalifornijskim festiwalu Coachella właśnie w kwietniu, to tam gościnnie u jego boku pojawiła się Zendaya (wystąpiła z nim zarówno w pierwszy, jak i drugi tydzień imprezy).

Piosenka "All of Us" znalazła się też na ścieżce dźwiękowej do pierwszego sezonu serialu "Euphoria", gdzie główną rolę gra właśnie Zendaya. Labrinth był natomiast producentem wykonawczym soundtracku, na którym znaleźli się też m.in.: Billie Eilish, Bobby Womack i Santigold.

Daria Zawiałow: Nigdy nie czułam się lepiej z samą sobąInteria.plINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas