David Kushner: jeszcze niedawno sam nie wierzył w sukces, dzisiaj ma miliony fanów na świecie

Skromny okularnik, który śpiewa niezbyt wesołe piosenki - to nie brzmi jak przepis na wielki sukces na muzycznym rynku, prawda? Świat jednak lubi zaskakiwać i ten niepozorny chłopak zaczął robić furorę w sieci, a teraz jest jednym z najgorętszych debiutantów na świecie. Ten fenomen nazywa się David Kushner i zagra na tegorocznym Open'erze.

David Kushner będzie jedną z gwiazd Open'er Festival 2023
David Kushner będzie jedną z gwiazd Open'er Festival 2023materiały prasowe

"Jak to, ten chłopak śpiewa takim głosem?" - David często słyszy tego typu reakcje i sam się z nich śmieje. Rzeczywiście, niski, głęboki głos pozornie kompletnie nie pasuje do nieśmiałego chłopaka. Wiele osób znających już piosenki artysty pewnie minęłoby go na ulicy i nawet nie zwróciłoby uwagi na niepozornego przechodnia. Wystarczy jednak, że ten przechodzień zaczyna śpiewać i wywołuje zachwyty.

David Kushner to 22-latek, który wychowywał się na przedmieściach Chicago, mieszkał też na Florydzie, ale ostatecznie postanowił przenieść się do Los Angeles, żeby spełniać marzenia. Artysta zaczął swoją przygodę z muzyką od gry na gitarze i pisania piosenek, ale jako nastolatek zorientował się, że nieźle wychodzi mu też śpiewanie.

Kushner nie był jednak do końca zadowolony z utworów i stwierdził, że jeśli chce się zajmować muzyką na poważnie, musi się do tego przygotować. Zapisał się więc na lekcje śpiewu i to była jedna z najlepszych decyzji w jego życiu. Muzyk mówi, że zajęcia - delikatnie mówiąc - nie były łatwe, ale dzięki nim znalazł swoje brzmienie i wyróżnia się na rynku.

Muzyk wydał w ubiegłym roku utwory "Miserable Man" i "Mr. Forgettable", oba trafiły na mini album "Footprints I Found". Piosenki zyskały popularność na TikToku i o Kushnerze zaczęło się robić głośno. Prawdziwy szał, najpierw w sieci, a później również w realu, wywołał jednak singel "Daylight". Muzyk mówi, że to piosenka o pragnieniu rzeczy, które mogą być dla nas szkodliwe.

Utwór błyskawicznie zyskał miliony odsłuchań w serwisach streamingowych, a każdy fan TikToka kojarzy już pierwsze dźwięki tej piosenki. Jak się pisze taki przebój? Przypadkiem. David był w trakcie tworzenia innej piosenki. kiedy wpadł na pomysł melodii do "Daylight". Parę dni później utwór był gotowy. Kushner pracował nad przebojem z Robem Kirwanem, tym samym producentem, który ma na koncie słynne "Take Me to Church" Hoziera.

Wokalista mówi, że uwielbia tworzyć opowieści, które przemawiają do ludzi. Co inspiruje muzyka? Jego dzieciństwo, a także życiowe historie przyjaciół. Artysta nie ukrywa również, że w piosenkach często nawiązuje do motywów religijnych. Wiara jest bardzo ważna w życiu Kushnera i chociaż nie wszyscy podzielają jego poglądy, to artysta nauczył się, że świat jest różnorodny, przez to piękny i dla każdego jest na nim miejsce.

Młody muzyk na początku często słyszał, że jego sukces będzie najwyżej chwilowy, po paru miesiącach wszyscy o nim zapomną. David nie dyskutował, bo właściwie sam nie wierzył jeszcze w to, że uda mu się spełnić marzenia. Oczywiście chciał pewnego dnia znaleźć się na wielkich festiwalowych scenach, ale od "chcieć" do "móc" jest daleka droga.

Wyprzedana trasa koncertowa w Europie pokazała jednak Kushnerowi, że zamieszanie wokół niego nie było przypadkowe. Teraz artysta przygotowuje swoją debiutancką płytę, na którą ma trafić 12 utworów. 29 czerwca David Kushner zagra swój pierwszy koncert w Polsce, na festiwalu Open'er Festival 2023.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas