Mam talent
Reklama

Niewidomy 69-latek zaśpiewał w "Mam talent". Jurorowi brakło słów!

Niepozorni uczestnicy "Mam talent" wielokrotnie zaskakiwali jurorów swoimi niesamowitymi umiejętnościami. Tak też było z 69-letnim Robertem Finleyem, który wrócił do programu, aby ponownie zachwycić. Jego występ został doceniony zwłaszcza przez Simona Cowella.

Niepozorni uczestnicy "Mam talent" wielokrotnie zaskakiwali jurorów swoimi niesamowitymi umiejętnościami. Tak też było z 69-letnim Robertem Finleyem, który wrócił do programu, aby ponownie zachwycić. Jego występ został doceniony zwłaszcza przez Simona Cowella.
Simon Cowell był pod wrażeniem Roberta Finleya /NBC /

Pochodzący z Luizjany Robert Finley pojawił się w "Mam talent" w 14. edycji programu. Na scenę wchodził z pomocą Terry'ego Crewsa, gdyż w 2015 roku z powodu choroby oczu stracił wzrok. Podczas przesłuchań wykonał utwór "Get It While You Can" i zszokował jurorów tym, jak potężny głos posiada.

Swoją przygodę w tamtym sezonie talent show Finley zakończył dopiero w półfinale programu, o włos przegrywając awans do finałowego odcinka.

Robert Finley wraca do "Mam talent". "Chciałbym mieć platynowy przycisk"

Finley w 2023 roku wrócił do "Mam talent", a dokładniej rzecz biorąc do gwiazdorskiej edycji programu. Przed jurorami wokalista ponownie wykonał oryginalny utwór . Tym razem padło na "Souled Out On You".

Reklama

"Ostatni raz, gdy tu byłem poradziłem sobie całkiem nieźle, ostatnio wydał swój nowy album, a w mieście, gdzie mieszkam przekazano mi klucz do bram. Miejscowość, w której się urodziłem poczuła się zazdrosna i również przekazała mi klucze" - opowiadał.

Po chwili Finley wykonał swój utwór, zachwycając publiczność oraz jurorów. Świetnie przy piosence bawiła się Heidi Klum, która tańczyła na swoim fotelu. Również Terry Crews za kulisami nie krył emocji.

Po owacjach na stojąco, jurorzy ocenili występ 69-latka. "Wszyscy stali, poderwałeś tutaj wszystkich na równe nogi" - komentował Howie Mandel.

"Twój głos jest niesamowity, a potem jeszcze zacząłeś tańczyć..." - dodała Klum. "Robert, chciałbym mieć platynowy przycisk. Złoty nie jest odpowiednio dobry. To było nadzwyczajne. Jesteś takim luzakiem, robisz to bez wysiłku, a twój głos jest niezwykły" - mówił Simon Cowell, któremu brakowało komplementów, aby ocenić występ.

Nagranie z Finleyem obejrzano ponad milion razy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mam Talent | Simon Cowell
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama