"Mam talent": Prokop zatrzyma Hołownię?

Szymon Hołownia nosi się z zamiarem odejścia z "Mam talent" po czwartej edycji. Współprowadzący, a prywatnie jego przyjaciel, Marcin Prokop będzie go namawiał, by tego nie robił.

Marcin Prokop, Szymon Hołownia i ten najważniejszy - Edward Miszczak
Marcin Prokop, Szymon Hołownia i ten najważniejszy - Edward MiszczakAKPA

Przypomnijmy - w wywiadzie dla miesięcznika "Press" Hołownia powiedział:

"Pierwszy raz wystąpiłem w 'Mam talent', bo mnie ciekawiło i nęciło. Miałem chęć na odrobinę szaleństwa. Drugi, by poprawić błędy z pierwszego. Trzeci i czwarty z rozpędu. Mój czwarty sezon jest najpewniej ostatnim".

W rozmowie z INTERIA.PL Marcin Prokop zapowiada, że spróbuje przekonać Hołownię do pozostania w show.

- Szymon deklaruje, że nie zrobi kolejnej edycji "Mam talent", a ja nie wyobrażam sobie pracy z kimkolwiek innym i zastanawiam się, jak go przekonać, żeby zmienił zdanie. To jest problem - mówi Prokop.

- Dyrektor Miszczak (dyrektor programowy TVN - przyp.red.), szeleszcząc banknotami, umowami i innymi apanażami tam go nakłania do kolejnego wysiłku, ale jak to się mówi - z niewolnika nie ma pracownika. Więc jak nie będzie chciał, to wezmę Oliviera Janiaka - odgraża się nasz rozmówca.

Obaj panowie bardzo chwalą sobie współpracę.

- Od Marcina Prokopa uczę się błyskotliwości, szybkiej reakcji, szybkiego mierzenia się z rzeczywistością, która nagle zaczyna nas otaczać - to jest sztuka, którą Marcin posiadł w stopniu najwyższym. Marcin jest wielkim profesjonalistą telewizyjnym - powiedział nam Szymon Hołownia.

Prokop zaznacza, że w życiu prywatnym wcale nie są tacy jak w "Mam talent".

- Ludzie trochę inaczej nas czytają niż my siebie sami, znając się nawzajem. Ani ja nie jestem wyjątkowo wesołym Dyziem na co dzień, ani on nie jest wyjątkowo smutnym klerykiem. Mamy swoje różne fazy, oblicza i warstwy. Publicznie rzeczywiście weszliśmy w pewne kategorie, szufladki, natomiast to nie jest cała prawda o nas - przekonuje prezenter.

Dodajmy, że po ewentualnym odejściu z "Mam talent" Szymon Hołownia na brak zajęć nie będzie narzekał: jest wicedyrektorem Religia.tv, publicystą "Newsweeka", wreszcie autorem książek o wierze i Kościele.

-----

W drugim półfinale czwartej edycji "Mam talent" zobaczymy ośmiu uczestników, którzy powalczą o dwa miejsca w finale. Będą to: HD Dance Studio (taniec), Magdalena Sztencel (akrobatyka), Jakub Sikora (gra na harmonijce ustnej), Magdalena Lechowska (śpiew), Wroclove Saxophone Quartet (zespół instrumentalny), Olaf Bressa (śpiew), Nofiltrato (taniec) i Lena Romul (śpiew i gra na saksofonie).

Z pierwszego półfnału, który odbył się 22 października, awansował akrobatyczny duet Mira Art i wokalistka Ania Dudek.

Zapraszamy do wspólnego oglądania "Mam talent" - na naszym facebookowym profilu będziemy na bieżąco i z przymrużeniem oka komentować kolejne występy.

Czytaj także:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas