Zarażała HIV? Nie ma dowodów

Nadja Benaissa, wokalistka niemieckiego girlsbandu No Angels, została zwolniona z aresztu. Przypomnijmy, że prokuratura oskarża ją o umyślne zakażanie swoich partnerów wirusem HIV.

Nadja Benaissa - fot. Alexander Hassenstein
Nadja Benaissa - fot. Alexander HassensteinGetty Images/Flash Press Media

Benaissa została aresztowana 11 kwietnia przed swoim solowym koncertem w Frankfurcie. Zdaniem prokuratury w latach 2004-2006 uprawiała seks bez zabezpieczeń z trzema mężczyznami. U jednego z nich później test na obecność wirusa HIV dał wynik pozytywny. Wokalistka nie poinformowała swoich partnerów, że jest zarażona.

Prawnicy Benaissy powiedzieli, że decyzja o zwolnieniu jej z aresztu powinna dawać "domniemanie niewinności". Rzecznik sądu w Darmstadt dodał jedynie, że zwolnienie to efekt "nieujawnionych warunków".

Przedstawiciele wokalistki No Angels twierdzą, że taka decyzja sądu ma związek z tym, że nie ma dowodów na to, by kogokolwiek zaraziła wirusem HIV.

Benaissie postawiono zarzut bezpośredniego narażenia na poważny uszczerbek na zdrowiu. Grozi jej do 10 lat więzienia.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas