Wstydliwy epizod w karierze Margaret

Margaret niechętnie wraca do faktu reklamowania linii lotniczych OLT Express.

Margaret na festiwalu w Opolu
Margaret na festiwalu w OpoluAKPA

Skomponowany przez Pawła Lucewicza utwór "It Will Be a Lovely Day" towarzyszył telewizyjnym spotom OLT Express.

Przypomnijmy - głównym udziałowcem linii było przedsiębiorstwo Amber Gold, które okazało się wielkim oszustwem - piramidą finansową. Marzenia Polaków o tanim lataniu po kraju okazały się mrzonką, a sprawca całego zamieszania, Marcin P., wylądował w areszcie i na ławie oskarżonych.

Oczywiście Margaret nie mogła wiedzieć, że to się wszystko tak potoczy.

"Ja sobie z tego nie zdawałam sprawy. Bo ja w ogóle mam taką przeszłość, że dużo nagrywałem reklamówek. Dla mnie to był po prostu job. Dostałam za to jakieś 1000 zł. Nikt się pod tym nie podpisywał. Oni rzeczywiście się tym zainteresowali, to było gdzieś puszczane, no i jak wszyscy Polacy wierzyłam, że będzie fajnie, że loty tanie, super... A wyszło, jak wyszło" - powiedziała Margaret w Superstacji.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas