Wokalistka zdobyła się na szczere wyzwanie. Zdradziła, z jakim problemem zmagają się artyści
Kasia Cerekwicka opublikowała w sieci poruszające wyznanie. "Znika, a wraz z nią cząstka mnie" - napisała w mediach społecznościowych. Zdradziła przy tym, z jakimi problemami w dzisiejszych czasach borykają się artyści. Co dokładnie wyznała piosenkarka swoim fanom?
Kasia Cerekwicka obecna jest na scenie muzycznej od wielu lat. Zasłynęła dzięki programowi "Szansa na sukces", w którym wystąpiła jako 17-latka. Wygrała odcinek, śpiewając jeden z przebojów Ewy Bem. Kolejnym wielkim krokiem w jej karierze był występ na Koncercie Debiutów w Opolu w 1997 r.
Zobacz również:
- Jarocin Festiwal 2025 z pierwszym ogłoszeniem. Kto wystąpi?
- Takiej wersji "Last Christmas" jeszcze nie było. Gwiazdor Eurowizji niczym anioł
- Jak Justyna Steczkowska traktuje swoich pracowników? Jeden z nich zdradził kulisy pracy z gwiazdą
- "Dwie żywe legendy ze Szwecji". Znamy kolejne zespoły na Mystic Festival 2025
Przez kilka lat piosenkarka próbowała swoich sił w branży muzycznej, leż bezskutecznie. Śpiewała w chórkach, reklamach, a także pracowała przy dubbingach. Momentem kulminacyjnym w jej karierze okazał się rok 2006, kiedy w ręce słuchaczy został oddany utwór "Na kolana". Kasia Cerekwicka wróciła wówczas na scenę w wielkim stylu i po dziś dzień jest to jeden z jej najpopularniejszych kawałków. Zyskała dzięki niemu rozgłos i w kolejnych latach swojej kariery pięła się ku sukcesowi.
Kasia Cerekwicka ze szczerym wyznaniem. Jest jej przykro
Kasia Cerekwicka dziś jest mniej obecna na scenie niż w czasach swojej największej świetności. Mimo to wciąż pozostaje aktywna artystycznie. Kontakt ze swoimi fanami utrzymuje za pośrednictwem mediów społecznościowych. To tam opublikowała ostatnio obszerny i szczery wpis, dotyczący albumu wydanego w 2020 r. Artystka wyjawiła, że wyniki sprzedaży krążka okazały się znacznie niższe niż tego oczekiwała.
"Kilka dni temu obchodziłam czwartą rocznicę wydania mojego ostatniego albumu, 'Pod skórą'. Płyta niestety przegrała z ówcześnie panującą sytuacją, a mnie zabrakło siły na promocję i walkę z trudną w tamtym czasie rzeczywistością. Do dziś zastanawiający wydaje się fakt, że z obserwujących mnie tutaj osób tak niewiele zdecydowało się na zakup mojej muzyki" - napisała Cerekwicka.
Piosenkarka wyjawiła, że zasmucił ją brak zainteresowania fanów ostatnim albumem. Mimo to stara się nie dołować, bo branża przygotowała ją na tego typu porażki. "Czy było/jest mi z tego powodu przykro: tak, bo włożyłam w tę płytę ogrom pracy i emocji! Na szczęście, jeśli chodzi o porażki, życie w tym temacie nieźle mnie już zaprawiło" - wyznała.
Gwiazda wyznała, z jakim problemem zmagają się muzycy. To się im kompletnie nie opłaca
Artystka podkreśliła także, że w dzisiejszych czasach muzykom bardzo trudno wydaje się płyty CD. Jej zdaniem albumy w wersji digital wygryzły konkurencję i niewielu słuchaczy pamięta jeszcze o zakupie krążków fizycznych. Okazuje się, że produkcja tego typu jest wyjątkowo nieopłacalnym przedsięwzięciem. "Wydawanie płyt CD w dzisiejszych czasach nie opłaca się ani wytwórniom, ani producentom, ani tym bardziej artystom. Zabiła nas wszechobecna 'cyfra' i digital" - napisała Kasia Cerekwicka.
"Żywię jednak nadzieję, że są pośród was jednostki, które doceniają fizyczną wartość płyty i zakupią choć kilka sztuk, zanim pozostały nakład trafi do niszczarki, bo właśnie tam trafi. Do końca miesiąca płyta będzie jeszcze dostępna w niektórych sklepach, potem znika, a wraz z nią cząstka mnie" - dodała szczerze wokalistka.