Reklama

Victoria Beckham miała atak paniki

Victoria Beckham miała atak paniki tuż przed występem zespołu Spice Girls podczas ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie.

W wywiadzie dla brytyjskiego radia Heart FM Posh Spice przyznała, że udział w koncercie Spice Girls w Londynie był dla celebrytki wyczerpującym doświadczeniem.

Ze słów Victorii Beckham wynika, że niewiele brakowało, a Spice Girls wystąpiłyby w okrojonym składzie. Piosenkarka dostała bowiem ataku paniki i nie chciała wyjść na scenę.

"Byłam w taksówce z Emmą [Bunton, wokalistką Spice Girls] i w drodze na koncert o mało nie uciekłam z samochodu" - przyznała Posh Spice.

"Źle się czułam, było mi niedobrze. Emma zachowała się cudownie. Przyjaciół poznaje się właśnie w takich trudnych momentach" - wspomina Victoria Beckham.

"Jeżeli nie byłoby jej, nie wiem, czy dałabym radę wystąpić" - przyznała mieszkająca na co dzień w Kalifornii "Spicetka".

Reklama

Dodajmy, że brytyjskie media podały nieoficjalną informację o planach reaktywacji Spice Girls. Najsłynniejszy girlsband miałby wyruszyć w światowe tournee.

Zobacz występ Spice Grils podczas ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich w Londynie:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: panika | igrzysk | spice | Girls | Spice Girls | victoria | atak | Victoria Beckham
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy