Stan gwiazdora krytyczny: "Może umrzeć"
Chory na zapalenie płuc wokalista George Michael znajduje się w stanie krytycznym - twierdzą brytyjskie media.
Jak napisała gazeta "The Sun", przebywający w wiedeńskim szpitalu piosenkarz George Michael ma problemy z oddychaniem.
Organizm 48-letniego artysty przestał przyjmować tlen do krwi, co może mieć fatalne skutki. Z tego powodu George Michael został przeniesiony na oddział intensywnej terapii, gdzie znajduje się na specjalnym łóżku wspomagającym oddychanie.
"To łóżko połączone z aparaturą uratowało mu życie" - twierdzi jeden z lekarzy cytowanych przez "The Sun".
Terapia, której poddano artystę, jest bardzo kosztowna. To jednak jedyny sposób, by dostarczyć organizmowi George'a Michaela tlen.
"Jego stan jest krytyczny, co oznacza, że może umrzeć. Zapalenie płuc może mieć różny wpływ na zdrowie. Jeżeli dochodzi do tego problem z systemem immunologicznym, problem może być naprawdę poważny" - twierdzi specjalista.
Partner piosenkarza Fadi Fawaz twierdzi jednak, że pogłoski o ciężkim stanie George'a Michaela są fałszywe.
"Ma się dobrze i jest w znakomitym nastroju. Jestem z nim każdego dnia i mogę powiedzieć, że jego stan się poprawia" - oznajmił gazecie "Sunday Mirror" partner gwiazdora.
