Sia postawiła wszystko na jedną... fryzurę

Choć właśnie odnosi największe sukcesy w karierze, 38-letnia australijska wokalistka Sia uparcie nie pokazuje swojej twarzy.

Sia zaczęła występować plecami do publiczności (fot. Bryan Bedder)
Sia zaczęła występować plecami do publiczności (fot. Bryan Bedder)Getty Images
 

Album "1000 Forms of Fear", który ukazał się 4 lipca, to już szósta płyta w dyskografii Sii. Jednak dopiero wydawnictwo numer sześć, po 21 latach muzycznej działalności, okazało się wielkim przełomem.

Płyta dotarła na sam szczyt listy "Billboardu". Skala sukcesu jest niebywała, wziąwszy pod uwagę, że do tej pory Sia była najwyżej na 26. miejscu zestawienia. Więcej - jej debiutancki longplay "OnlySee" z 1997 roku, utrzymany w triphopowym klimacie, rozszedł się w 1200 egzemplarzach. Z czego tysiąc sprzedano w rodzinnym mieście artystki - Adelaide.

Przy premierze najnowszego albumu Sia zastosowała zaskakującą strategię promocyjną. Wokalistka nie pokazuje twarzy, nawet kiedy występuje w telewizji!

W programie Ellen DeGeneres, prezentując przebój "Chandelier", Sia stała w rogu sceny, odwrócona plecami do publiczności. W tym czasie swój układ choreograficzny wykonywała 11-letnia Maddie, która stała się swego rodzaju awatarem artystki. Dziewczynka, której włosy ucharakteryzowane są na podobieństwo fryzury Sii, wystąpiła również w teledysku do "Chandelier".

Sia jest w swojej strategii konsekwentna. Występuje odwrócona tyłem, a na okładce albumu "1000 Forms of Fear" widzimy jedynie wspomnianą wyżej, charakterystyczną fryzurę wokalistki.

"Zapragnęłam wykreować równo przycięte blond włosy jako swoją markę. Nie chciałam, by moja twarz służyła do sprzedawania czegokolwiek. Nie zamierzam być sławna" - tłumaczyła tę decyzję Sia i przywołała kok Amy Winehouse jako swoją inspirację.

"Przez cały ten proces w mojej fryzurze będą występowały różne osoby. Będą one poruszały ustami do piosenek, tańczyły lub wykonywały jakiś rodzaj performance'u. W tym czasie ja będę śpiewała odwrócona plecami do publiczności, tak jak to było u Ellen" - dodała wokalistka.

Oczywiście, Sia nie jest pierwszym artystą, który wpadł podobny pomysł. Tożsamość wciąż skutecznie ukrywa Banksy, w maskach na scenie występują Slipknot czy Buckethead, Damon Albarn wymyślił sobie animowane Gorillaz, a nasza rodzima Bokka nadal gra w cieniu i nie ujawnia nazwisk.

Getty Images

Trudno jednak przekonywać, że Się otacza aura tajemniczości. Wszak kim jest i jak wygląda urodzona 18 grudnia 1975 roku Sia Furler muzyczny rynek wie już od dawna.

Sia Furler śpiewa od pierwszej połowy lat 90. - zaczynała jako studentka we włoskich barach karaoke - ale do tej pory największą furorę robiła na zapleczu muzycznego show-biznesu.

W drugoplanowej roli specjalizowała się najpierw jako chórzystka Jamiroquai czy współpracownik duetu Zero 7. Dzięki Christinie Aguilerze, która zaproponowała jej współpracę w 2009 roku, okazało się, że Sia znakomicie sprawdza się również jako autorka piosenek dla gwiazd popu.

Fama o zdolnościach Sii rozeszła się niczym wirus. Na przestrzeni raptem kilku lat z jej piosenkopisarskich i producenckich usług skorzystali m.in. Rihanna, Madonna, Eminem, Jennifer Lopez, Shakira, Maroon 5, Flo Rida, Jessie J, Celine Dion, Katy Perry, Ke$ha, Britney Spears czy Beyonce.

Sia w większości tych przypadków zadowalała się wzmianką we wkładce do albumu, zdarzało się jednak, że użyczała swojego głosu. Najpopularniejszym duetem z jej udziałem jest hit "Titanium" Davida Guetty.

Wydawało się, że 38-letnia artystka zostanie królową drugiego planu, zlecenia i propozycje współpracy nawarstwiały się lawinowo, a tymczasem, zupełnie niespodziewanie, Sia i jej fryzura same zostały gwiazdami popu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas