Shaq śpiewa serenadę na cześć Justina Biebera!

Gwiazdor koszykówki, Shaquille O'Neal, zrobił niespodziankę Justinowi Bieberowi, przed koncertem młodego Kanadyjczyka w Phoenix.

Shaquille O'Neal dał próbkę swoich możliwości wokalnych - fot. Bryan Bedder
Shaquille O'Neal dał próbkę swoich możliwości wokalnych - fot. Bryan BedderGetty Images/Flash Press Media

Shaq dopadł mikrofon i zaśpiewał serenadę na cześć wokalisty, kiedy ten przygotowywał się do występu.

"Justin Bieber... tak, uwielbiam cię... mam nadzieję, że mnie lubisz, jestem twoim największym fanem" - zaśpiewał dwa razy słynny sportowiec.

"Do zobaczenia wkrótce, bracie" - pożegnał się O'Neal.

39-letni środkowy Cleveland Cavaliers nie ukrywa, że jest wielkim fanem Biebera. Niedawno O'Neal wręczał Kanadyjczykowi nagrodę podczas gali Teen Choice Awards. Koszykarz zaprosił go też do swojego reality show "Shaq vs. Shaquille O'Neal".

Po koncercie Biebera w Phoenix Shaq podzielił się swoimi wrażeniami na Twitterze: "50 tysięcy ludzi skakało! Ten dzieciak jest prawdziwą gwiazdą, a ja mam jego autograf. Dzięki, Justin!" - ekscytował się O'Neal.

Zobacz brawurowy występ Shaqa:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas