Sabrina Carpenter w duecie z Christiną Aguilerą. Artystki zaśpiewały kultowy numer na żywo

Dwudziestopięcioletnia piosenkarka wydała swój szósty album w sierpniu tego roku i szybko wdarła się na szczyt popowych list przebojów. Wokalistka jest aktualnie w trasie koncertowej pod szyldem "Short n' Sweet Tour", na której nie brakuje niespodzianek. Oprócz specyficznej choreografii do utworu "Juno", na którą za każdym razem czekają fani, Sabrina miała tym razem dla widowni dodatkową gratkę. Na scenę zaprosiła samą Christinę Aguilerę!

Christina Aguilera dołączyła do Sabriny Carpenter na scenie
Christina Aguilera dołączyła do Sabriny Carpenter na scenieGetty Images

Już w 2022 roku, kiedy to Sabrina Carpenter wydała krążek "emails i can't send", zwróciła na siebie uwagę szerszej publiczności. Zachwyciła konceptualnym albumem, a utwory "Nonsense", "Read your Mind" i "Feather" (sprawdź!) idealnie poradziły sobie na listach przebojów. Wokalistka zaczęła podróżować z Taylor Swift i podczas trasy gwiazdy zagrała pokaźną liczbę występów otwierających "The Eras Tour".

Sabrina Carpenter to popowy fenomen 2024 roku

Po opublikowaniu "Espresso" kariera wokalistki nabrała dynamicznego rozpędu. Utwór królował na TikToku i, już na początku kwietnia, został okrzyknięty hitem tegorocznego lata. Na fali sukcesu wydano kolejny singiel, zatytułowany "Please Please Please", który znacząco odbiegał od poprzednika w kontekście formy. Piosenka wyprodukowana przez Jacka Antonoffa przebiła sukces "Espresso", co wyniosło artystkę na wyższy level.

Album "Short n' Sweet" składa się z 12 utworów i trwa 36 minut. Openerem jest "Taste", czyli pomięta laurka, wystawiona byłej miłości. Poza singlami, fani szczególnie upodobali sobie "Good Graces" (porównywane z "Be My Baby" Ariany Grande), trendujące na TikToku "Bed Chem", nawiązujące do filmu o tym samym tytule "Juno" czy chociażby zamykające krążek "Don’t Smile". Piosenki znalazły się na setliście trasy, a Sabrina podczas koncertowania wciąż zaskakuje fanów. Tym razem ucieszyła ich pojawieniem się na scenie koleżanki po fachu - Christiny Aguilery.

Christina Aguilera dołączyła do Sabriny na scenie w Los Angeles. Podczas piątkowego show w ramach trasy "Short n' Sweet Tour", gwiazda dołączyła do Carpenter, czym wywołała niemały szok na widowni. Artystki zaśpiewały wspólnie utwory "Ain’t No Other Man" i "What a Girl Wants" (zobacz!) z dyskografii Christiny, a jej popisy wokalne dziwiły nie tylko publiczność - Sabrina wielokrotnie wydawała się zaskoczona i wzruszona wokalem Aguilery.

Bliska relacja Sabriny Carpenter i Christiny Aguilery nie powinna zbytnio dziwić. W zeszłym miesiącu artystki nagrały duet dla platformy Spotify i wykonały "What a Girl Wants" w ramach specjalnego programu Spotify, poświęconego twórczości Aguilery. Sabrina przyznała wówczas, że Aguilera była pierwszą artystką, w której się zakochała.

Sabrina Carpenter zgarnęła aż sześć nominacji do nagrody Grammy, w tym między innymi za Album Roku, Najlepszą Piosenkę Roku i za tytuł Najlepszego Debiutującego Artysty, choć wokalistka prężnie działa na rynku muzycznym od ponad dziesięciu lat.

Dawid Kwiatkowski o fotelu jurora. "Nie potrafię nie być delikatny"interiaINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas