Reklama

Rodzina ofiar katastrofy dochodzi sprawiedliwości

"Wielomilionowego" odszkodowania domagają się spadkobiercy makijażysty Jacoba Yebale'a, współpracownika meksykańskiej wokalistki i jurorki Jenni Rivery, który wraz z nią zginął podczas katastrofy samolotu na początku grudnia.

W katastrofie zginęło w sumie siedem osób. Do wypadku prywatnego samolotu Learjet 25 doszło w Nuevo Leon w Meksyku. Wokalistka wraz z ekipą współpracowników leciała do Toluki, gdzie miała filmować kolejny odcinek w telewizyjnym programie "La Voz", czyli meksykańskiej wersji popularnego "The Voice" (była w nim jurorką).

43-letnia Jenni Rivera sprzedała ponad 15 milionów płyt. Piosenkarka była wielokrotnie nominowana do latynoskich nagród Grammy.

W środę (2 stycznia) do sądu w Cook County w stanie Illinois trafił pozew spadkobierców Jacoba Yebale'a. Odszkodowania idącego w miliony dolarów prawnicy będą się domagać od m.in. firmy leasingowej wynajmującej samolot, firmy zajmującej się utrzymaniem maszyny, a także od Learjest - producenta samolotu.

Reklama

"Ktoś jest za to odpowiedzialny, że zginęli ludzie. Chcemy wiedzieć, kto jest za to odpowiedzialny. To jest szukanie sprawiedliwości. Jacob był bardzo kochaną osobą i jego rodzina potrzebuje odpowiedzi" - mówi Monica Kelly z Ribbeck Law Chartered, która zajmuje się sprawą.

Datę przesłuchań wyznaczono na 6 lutego.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zginął | rodziny ofiar | katastrofa lotnicza | odszkodowanie | pozew
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy