Rihanna w szpitalu. Lekarze ostrzegają gwiazdę!
Ze względu na chorobę Rihanna została zmuszona do odwołania koncertu w szwedzkim Malmo. Piosenkarka z objawami grypy i przemęczenia trafiła do szpitala.
"Przepraszam tych wszystkich, którzy wybierali się na mój koncert w Malmo. Tak bardzo chciałam dla was wystąpić. Świetnie bym się z wami bawiła. Na pewno lepiej niż teraz, kiedy jestem chora na grypę" - napisała Rihanna do fanów.
"The Sun" ujawnił, że przyczyną choroby piosenkarki jest zbyt intensywny tryb życia gwiazdy. Lekarze zabronili Rihannie chodzenia na imprezy i nakazali wypoczywać.
Jeżeli gwiazda zignoruje zalecenia, jej organizm może nie wytrzymać - twierdzą osoby z otoczenia Rihanny.
"Jest przemęczona, ale to nie przeszkadza jej chodzić co na noc na imprezy i bawić się do rana" - twierdzi informator "The Sun".
"Podczas trasy koncertowej nie ma czasu na dłuższy odpoczynek. Większość czasu spędza na scenie albo bawiąc się w klubach" - czytamy.
"Lekarze poważnie martwią się o jej zdrowie" - twierdzi rozmówca tabloidu.
"The Sun" zdradził również, że przebywająca w szwedzkim szpitalu Rihanna otrzymała kwiaty i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia m.in. od rapera Jaya-Z i producenta muzycznego LA Reida.