Psy: "Gentleman Style" pobije "Gangnam Style"?
Sytuacja na Półwyspie Koreańskim wciąż jest napięta, ale to nie zraża południowokoreańskiego rapera Psy przed podbijaniem świata swoją muzyką i kolejnymi układami choreograficznymi. Twórca "Gangnam Style" zaprezentował nowy taniec przy okazji premiery swojego singla.
W sobotę (13 kwietnia) Psy wystąpił przed 50-tysięczną widownią na koncercie w Seulu w ramach promocji nowej płyty "Gentleman", która ukazała się właśnie jednocześnie w 119 krajach.
Był ubrany w białą koszulę, duże ciemne okulary z białą oprawką, biało-czarną kraciastą marynarkę oraz spodnie z obniżonym "krokiem". Jednak nie dziwaczny strój przykuł uwagę jego fanów, lecz nowy "arogancki" - jak sam określa - taniec.
Układ ten zaczyna się od zadumanej pozy, z podpartą brodą o prawą rękę, podtrzymywaną pod łokciem lewą. W miarę coraz głośniejszej muzyki w ruch idą biodra, kołysane rytmicznie na boki. Po chwili ręce wędrują uniesione do góry równolegle, by za chwilę oprzeć się splecione na wysokości brzucha. Potem następuje seria dobrze już znanych galopowych podskoków w prawo i w lewo.
Premierowy teledysk już trafił do internetu (opublikowany w sobotę 13 kwietnia klip ma już ponad 58 mln odtworzeń!). Autor ma nadzieję, że uda mu się powtórzyć sukces "Gangnam Style", który był w ubiegłym roku numerem jeden na listach przebojów w ponad 40 krajach świata. Okazał się też hitem na YouTube, gdzie został odtworzony dotychczas ponad 1,5 miliarda razy.
Z samych wyświetleń Psy zarobił blisko ćwierć miliona dolarów. Ogromna popularność piosenki sprawiła, że piosenkarz - wcześniej raczej nieznany międzynarodowej widowni - zarobił w krótkim czasie ponad osiem milionów dol.
35-letni południowokoreański raper, czyli Jae-sang Park, zazwyczaj występuje ubrany dość kiczowato i komicznie. Niemal do znudzenia wykonywał prawie wszędzie, nie tylko podczas występów na scenie, taniec przypominający ruchy kowboja ujeżdżającego rumaka na rodeo. Naśladować go zaczęło wielu celebrytów, nie tylko konkurentów ze świata muzyki, ale i aktorzy, modelki, a nawet politycy.
Na początku tego roku Psy kupił za 1,2 mln dol. efektowny apartament w Beverly Hills w Los Angeles, a zaraz po tym przystąpił już w USA do prac nad kolejną płytą.
