Po narkotykach chciał się zabić
Brytyjki piosenkarz Robbie Williams bardzo źle wspomina doświadczenia z LSD.

Artysta ujawnił, że po zażyciu narkotyku chciał się zadźgać nożem. Robbie miał wtedy 16 lat, a wszystko działo się rodzinnym mieście piosenkarza - Stoke-on-Trent.
"Moje pierwsze doświadczenie z LSD miało miejsce w klubie Shelleys. Dostałem malutki kawałek papieru i kazano mi to połknąć" - wspomina Williams.
"Później zatrzymała nas policja, a ja byłem przerażony! Chciałem jak najszybciej znaleźć się w domu u boku mamusi".
"Już w swoim pokoju zacząłem oglądać mecz amerykańskiego futbolu. Zawodnicy zaczęli wychodzić z ekranu, więc ze strachu zbiegłem do kuchni i chciałem zadźgać się nożem" - relacjonuje wokalista.
"W kuchni spotkałem mamę, która widząc mnie z nożem w ręku spytała: Co ty chcesz zrobić?. Odpowiedziałem jej: Nic takiego, chcę się zabić nożem. Masz może ochotę na herbatę?" - kończy opowieść.
Robbie Williams nagrywa obecnie nowy album, który ma trafić do sklepów w 2009 roku.
Zobacz teledyski Robbiego Williamsa na stronach INTERIA.PL!