Patrycja Markowska: "To cud"
W rozmowie z INTERIA.PL Patrycja Markowska opowiedziała o teledysku do przeboju "Hallo, hallo" (zobacz klip). Piosenka promuje najnowszy album wokalistki zatytułowany po prostu "Patrycja Markowska".

Dojrzała Patrycja Markowska
Zobacz zdjęcia Patrycji Markowskiej do płyty zatytułowanej po prostu "Patrycja Markowska" (premiera 26 października). "Wydaję mi się, że ten album jest bardziej dojrzały, bardzo osobisty, najlepszy" - mówi wokalistka.







Jak zdradziła piosenkarka, sesja zdjęciowe nie należała do najłatwiejszych:
- Przeciwności losu przy nagraniu teledysku do "Hallo, hallo" było jak nigdy. Zmieniały się ekipy, scenariusze, pogoda była zła... Piach i wiatr w oczy - wspomina Patrycja Markowska.
- Powiedziałam sobie, że jeśli ten klip się uda, to to będzie cud. I chyba cud się stał. Klip jest super - chwali piosenkarka.
"Hallo, hallo" to dla Patrycji Markowskiej istotna piosenka. Wokalistka sama napisała tekst do utworu:
- Z tego powodu zależało mi, by w tej piosence było dużo przestrzeni. I teledysk był z przestrzenią. Nie wyobrażałam sobie nagrywać tego na blue boksie czy w jakimś pomieszczeniu. To się udało, bo mamy przepiękne plenery - emocjonuje się Patrycja.
Teledysk do piosenki "Hallo, hallo" został zarejestrowany na terenie kopalni odkrywkowej w Bełchatowie - największej w naszym kraju i jednej z największych w Europie.
- Nie wiedziałam, że są takie miejsca w Polsce. Wygląda to zjawiskowo. Jest niesamowicie - zachwyca się wokalistka.
Patrcyja Markowska zaznacza, że klip "Hallo, hallo" został nakręcony prostymi środkami.
- Nie ma tam żadnych fajerwerków, ja nie jestem super przebierana... Ale chciałam postawić na tekst, który ma być na wierzchu. Minimum formy, a sporo symboli - tłumaczy.
Zobacz teledyski Patrycji Markowskiej na stronach INTERIA.PL!