Oceana: U piłkarzy uwielbiam ich pasję
Oficjalnym hymnem Euro 2012 została piosenka "Endless Summer" wykonywana przez niemiecką wokalistkę Oceanę, którą możemy pamiętać z "Tańca z gwiazdami" i przeboju "Cry, Cry".
Jak powstała piosenka "Endless Summer"? O tym opowiedziała nam sama Oceana.
- Początkowo był to utwór w stylistyce reggae, który skomponowaliśmy na pianinie, a jego pierwotny tytuł brzmiał "Last Summer". Po pewnym czasie doszłam jednak do wniosku, że brzmi to zbyt negatywnie; że potrzeba tam czegoś jeszcze. Po kilku dniach przyszedł mi do głowy pomysł - a może "Endless Summer"?
- Akordy kompozycji, grane na pianinie, brzmiały przepięknie. Pracowało nam się bardzo przyjemnie - byliśmy w prawdziwie letnim nastroju, w klimacie reggae. Wyobrażaliśmy sobie, że jesteśmy na plaży, że świeci słońce; że wszyscy świetnie się bawimy i każdy czuje się wspaniale. I tak właśnie narodził się ten utwór.
A jak doszło do tego, że utwór został oficjalnym hymnem piłkarskich Mistrzostw Europy, które odbędą się w Polsce i na Ukrainie?
- Oczywiście, nie było lekko - każdy przecież chciałby, żeby to jego piosenka została oficjalnym hymnem piłkarskiej imprezy. Konkurencja była więc spora, a do tego byliśmy na bieżąco proszeni o wprowadzanie różnych zmian, w związku z czym cały czas biegałam do studia i z powrotem. Przepisywaliśmy nasz utwór od nowa, tworzyliśmy niekończące się przeróbki - muszę przyznać, że tytuł zadziałał tutaj jak przekleństwo - i nagle, w którymś momencie, wszystko zagrało. Piosenka była gotowa, a działacze z UEFA po prostu się w niej zakochali - opowiada Oceana INTERIA.PL.
Wokalistka porównała piłkarzy (i sportowców w ogóle) do muzyków, których łączy pasja i miłość do swojego zawodu.
- Żeby grać na takim poziomie, trzeba dawać z siebie wszystko; trzeba kochać to, co się robi. Muszę kochać moje piosenki, bo wyrażam przez nie siebie - podkreśla Oceana.
Zobacz zwiastun teledysku "Endless Summer":
