Nie żyje Jack Jones. Gwiazdor muzyki lat 60. przegrał walkę z chorobą

Jack Jones znany ze swoich ballad i przebojów zmarł w szpitalu Rancho Mirage w Kalifornii. Jak podała jego żona Eleanora Jones, 86-letni muzyk przegrał wieloletnią walkę z białaczką.

Jones swoją popularność zdobył regularnie trafiając na listę przebojów Billboard Hot 100. Tworzył w ówczesnym gatunku easy listening, który obecnie szerzej znany jest jak adult contemporary, czyli muzyka współczesna dla dorosłych. Jego największe hity to m.in. "The Race is On", "The Impossible Dream" czy "Lady".

W 1977 roku świat usłyszał motyw przewodni do serialu "Love Boat" autorstwa Jonesa. Przebój regularnie wybrzmiewał na ekranach telewizorów w całej Ameryce przez dekadę. Co ciekawe muzyk sam sparodiował ten hit wcielając się w rolę śpiewaka w komedii "Airplane" z 1982 roku.

Kariera Jacka Jonesa zaczęła się pod koniec lat 50., a twórczość muzyka wydawana przez Capitol Records obracała się wokół gatunku rockabilly (wczesny rock and roll). Później, wokalista zaczął współpracować z wytwórnią Kapp Records, która umożliwiła wydanie przeboju "Lollipops and Roses". Utwór ten nagrodzony został Grammy za najlepszy solowy, męski występ wokalny w 1962 roku, a dwa lata później nagrodę przyniosła mu piosenka "Wives and Lovers". W 1989 roku piosenkarz otrzymał własne miejsce w Hollywoodzkiej Alei Gwiazd.

Mimo dynamicznie rozwijającego się przemysłu muzycznego oraz zmieniającego się kanonu popu Jones uznawany był za ikonę i swego rodzaju symbol odchodzącej na drugi plan tradycyjnej muzyki popularnej. W 1998 roku piosenkarz otrzymał swoją czwartą i ostatnią nagrodę Grammy za płytę "Jack Jones Paints a Tribute to Tony Bennett". Jack pozostawił po sobie ogromny katalog muzyki, wydając aż 60 albumów!