Nie było miłosnego duetu
Doniesienia o rzekomo wspólnie nagrywanej przez Rihannę i Chrisa Browna piosence okazały się być nieprawdziwe. Producent tłumaczy to "nieprecyzyjną informacją".
Przypomnijmy - w zeszłym tygodniu muzyczny świat zelektryzowała wiadomość dotycząca wspólnego nagrywania miłosnej ballady przez Rihannę i jej byłego (obecnego?) chłopaka Chrisa Browna. Dla wielu była to informacja co najmniej zaskakująca, jako że na początku lutego br. Brown brutalnie pobił swoją dziewczynę.
Doniesienia o duecie gwiazd nie potwierdziły się, gdyż - jak informują przedstawiciele piosenkarki - "źródło zostało źle zrozumiane". Otóż Rihanna i Chris Brown nagrywali partie wokalne do piosenki stworzonej przez producenta Polow Da Dona, ale działo się to w lecie 2008 roku!
Dodajmy, że utwór ten nie został wyprodukowany dla Rihanny i Browna. Gwiazdy nagrały partie wokalne, by zaprezentować odpowiednią interpretację tekstu piosenki. W styczniu br. partia wokalna piosenki w wykonaniu Rihanny wyciekła do internetu.
Piosenka ("Bad Girl") została później nagrana przez Pussycat Dolls i umieszczona na ścieżce dźwiękowej filmu "Wyznania zakupoholiczki".
Wg oficjalnych informacji Rihanna i Chris Brown nie nagrywali wspólnie od czasu lutowego incydentu.
Zobacz teledyski Rihanny na stronach INTERIA.PL!