Michał dzwoni do Piotra
Michał Wiśniewski opowiada o znajomości z Piotrem Rubikiem, pokerze i ujawnia, co pokaże w jednym z telewizyjnych reality show.
Lider Ich Troje w rozmowie z magazynem "Na Żywo" komentuje proces z Katarzyną Kanclerz o zniesławienie i konflikt menedżer z Piotrem Rubikiem, który jednostronnie wypowiedział Kanclerz umowę:
"Gdybym chciał skarżyć każdego, kto nazwał mnie czerwonowłosym durniem, musiałbym wytoczyć proces stu tysiącom osób. Pani Kanclerz nie jest bez winy, co chcę udowodnić" - mówi artysta.
"Z Piotrem [Rubikiem] rozmawiamy telefonicznie. Miałem rację, że nie powinien się wiązać z panią Kanclerz, ale nie jestem z tego dumny. Jego sytuacja jeszcze potwierdza to, o czym nieraz mówiłem. Czasem w ostry sposób" - dodaje.
Michał Wiśniewski opowiedział także o zamiłowaniu do pokera:
"Poker to nie hazard" - przekonuje lider Ich Troje w rozmowie z gazetą "Na Żywo".
"To gra strategiczna. Ludzie patrzą na pokera stereotypowo, ale to ich problem. Spędzanie miło czasu przy stoliku z przyjaciółmi jest lepsze, niż pójście z kumplami się narąbać" - mówi wokalista.
"I nie inwestuję swojej kasy. Jestem sponsorowany" - podkreśla Michał.
I jeszcze o programie "MTV Cribs", w którym ujawni przed kamerami tajemnice swojego domu:
"Pokażę, gdzie moja żona trzyma wibrator. Choć go nie używa. Więcej nie mogę zdradzić, by nie zepsuć niespodzianki." - mówi Wiśniewski.
Zobacz teledyski Ich Troje i Piotra Rubika na stronach INTERIA.PL!