Michael Jackson bez menedżera
Spółka menedżerska The Firm, reprezentująca w ostatnich latach m.in interesy Michaela Jacksona, postanowiła zerwać z nim kontrakt. Szczegóły rozstania są jak na razie przez obie strony trzymane w tajemnicy.
"Współpraca okazała się niewygodna dla obu stron. Michael podziękował im za wszystko, co dla niego zrobili, ale nie ma już zamiaru z nimi pracować" - powiedział Howard Rubinstein, rzecznik legendarnego wokalisty.
Dla The Firm nie jest to zbyt wielka strata. Spółka prowadzi bowiem interesy wielu popularnych gwiazd muzyki. Są wśród nich m.in. Limp Bizkit i przede wszystkim Backstreet Boys.
Być może przyczyną rozstania jest fakt, że 42-letni Michael Jackson już od kilku lat pracuje nad swym kolejnym albumem, ale jak na razie wytwórnia Sony Music, dla której nagrywa wokalista, nie jest zadowolona z końcowych efektów.
Obecnie premiera płyty zaplanowana jest na wrzesień tego roku.