Menedżer Małgorzaty Ostrowskiej: "Lombard to półprodukt"

"Fakt" donosi o nieustającym konflikcie wokalistki Małgorzaty Ostrowskiej i muzyków zespołu Lombard.

Małgorzata Ostrowska nie chce mieć nic wspólnego z grupą Lombard
Małgorzata Ostrowska nie chce mieć nic wspólnego z grupą LombardMWMedia

Przypomnijmy, że Małgorzata Ostrowska rozstała się z grupą Lombard w 1999 roku. W jej miejsce zespół przyjął Martę Cugier. Jak zauważa "Fakt", pomimo upływu 15 lat, relacje pomiędzy była wokalistką a obecnymi muzykami grupy nie są najlepsze. Na stronie tabloidu pojawiła się również wypowiedź Marty Cugier na temat byłej już wokalistki Lombard.

Piotr Niewiarowski, który zajmował się również interesami grupy do rozłamu w 1999 roku, a teraz prowadzi karierę Małgorzaty Ostrowskiej, odniósł się do całej sytuacji w następujący sposób:.

"Dzisiejsi muzycy tej grupy mają z nami wielki problem. Im nie pasuje, że Gośka śpiewa hity z czasów, gdy jeszcze występowała w Lombardzie" - komentuje.

"Próbowałem wyciągnąć do nich rękę, ale Stróżniak [Grzegorz, lider zespołu Lombard] odwołał spotkanie. Od tamtej pory nie rozmawialiśmy" - twierdzi menedżer Małgorzaty Ostrowskiej.

"Gdy spotkaliśmy się kiedyś na wspólnej scenie, to udawali, że nas nie poznają. To paranoja. My nigdy nie atakowaliśmy tego półproduktu, jakim jest teraz Lombard" - kończy Piotr Niewiarowski.

Fakt
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas