Maryla i Doda oszczędzają
Największe gwiazdy festiwalu w Łodzi nie dogadały się z projektantem Maciejem Zieniem. Maryla Rodowicz, Doda i organizatorzy nie chcieli zapłacić za sylwestrowe kreacje 90 tysięcy złotych.

Wokalistki miały zamiar zatrudnić najpopularniejszego projektanta w Polsce, jednak - jak donosi "Super Express" - nie udało im się dojść do porozumienia w kwestii ceny. Zień był ponoć nieugięty i nie chciał zejść nawet o złotówkę.
Dlatego Doda i Maryla postawiły na Jakuba Boneckiego, który zaproponował suknie za 50 tysięcy złotych.
"Obydwie panie, zarówno Doda, jak i Maryla, znalazły wspólny język z projektantem. Stwierdziły, że świetnie się z nim pracuje" - opowiada źródło "Super Expressu".
"Przebieram nogami na myśl o sylwestrze!! Szykuję dla Was prawdziwe kosmiczne piekło w sam raz dla fanów prawdziwej jazdy bez trzymanki. Więcej nie powiem..." - pisała niedawno Doda na swojej stronie internetowej.
Na łódzkim Placu Wolności 31 stycznia wystąpią także: Kombii, Ewa Farna, Candy Girl, Pectus, Audiofeels, Afromental, Łukasz Zagrobelny oraz zespół Blue Cafe. Z zagranicznych gwiazd na sylwestrowej scenie zobaczymy uczestników Sopot Hit Festiwalu: Katrine, Neo, Bel-Mondo oraz brytyjski duet Booty Luv i wokalistkę Oceanę (znana z przeboju "Cry, Cry").
Imprezę w Łodzi poprowadzą Grażyna Torbicka i Maciej Kurzajewski.
Zobacz teledyski Dody i Maryli Rodowicz na stronach INTERIA.PL.
Czytaj także: