Lady GaGa nie wytrzymała

Amerykańska gwiazda pop Lady GaGa, indagowana na temat podobieństwa jej przeboju "Born This Way" do hitu Madonny, wściekła się, a następnie wybuchnęła płaczem.

Lady GaGa ostro odpiera zarzuty o plagiat - fot. Rick Diamond
Lady GaGa ostro odpiera zarzuty o plagiat - fot. Rick DiamondGetty Images/Flash Press Media

Sytuacja miała miejsce podczas wywiadu dla brytyjskiego magazynu "NME". Dziennikarz zapytał GaGę o oskarżenia słuchaczy zarzucających jej plagiat utworu "Express Yourself" Madonny. Piosenka pochodzi z 1989 roku.

"Jestem autorką wielu utworów, piszę mnóstwo muzyki. Nie jestem taka głupia, żeby wydawać coś, co jest kopią. Dlaczego miałabym to robić? To głupie. To absurdalne, że takie pytanie w ogóle się pojawia" - zaczęła swój wywód Lady GaGa.

Z sekundy na sekundę emocje wokalistki coraz mocniej dawały o sobie znać.

"Patrzę ci w oczy i oświadczam, że nie jestem idiotką, która kradnie czyjeś melodie" - kontynuowała GaGa.

"Jeżeli zestawisz te piosenki ze sobą, to jedynym podobieństwem jest progresja akordów. Ale to motyw, który istnieje w muzyce tanecznej od 50 lat! To, że jestem pierwszą pieprzoną artystką od 25 lat, która wpadła na pomysł umieszczenia tego na listach przebojów, nie znaczy, że jestem plagiatorką, tylko że jestem, k...a, sprytna" - denerwowała się wokalistka.

"Mówisz, że to był mój hołd [dla Madonny], to śmieszne. Nie. Kiedy składam hołd, robię to wielkimi literami" - oświadczyła GaGa, po czym, jak relacjonuje dziennikarz "NME", wybuchnęła płaczem.

"Czuję, jakby to sam Bóg zesłał mi tę melodię i ten tekst. To przesłanie dla świata, a ludzie sięgają po strzały" - smuciła się wokalistka.

W sprawie rzekomego plagiatu wypowiadała się także druga zainteresowana, Madonna, która przekazała wyrazy wsparcia młodszej koleżance i oświadczyła, że nie ma mowy o kradzieży pomysłu.

Na stronach INTERIA.PL możecie porównać oba utwory:

Lady GaGa - "Born This Way":

Madonna - "Express Yourself":

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas