Każdy ma prawo kochać!
Tylko w serwisie Muzzo.pl możecie posłuchać nowej piosenki kontrowersyjnej wokalistki i blogerki Sary May. W utworze "True Love" deklaruje ona, że każdy ma prawo kochać i żyć jak chce.
Teledysk do piosenki "True love" jest już zrealizowany i właściwie gotowy. Już niebawem będziecie mogli zobaczyć klip.
"Tematyka podjęta w produkcji jest dość kontrowersyjna i powiedziałabym odważna. Pomimo, że Polska rozwija się błyskawicznie i stajemy się powoli krajem cywilizowanym, to jednak nadal większość Polaków jest bardzo nietolerancyjna" - opowiada Sara.
"Problem gejów i lesbijek jest dość zauważalny. Nadal nie każdy ma odwagę publicznie przyznać się, że jest innej orientacji seksualnej niż większość. Właściwie rzadko kto to czyni" - mówi wokalistka.
Jej zdaniem 1 proc. populacji jest aseksualna, 5 proc. kocha tylko swoją płeć, a aż 20 proc. to biseksualiści. Około 70 proc. stanowi heteroseksualną większość. Sara twierdzi, że każdy rodzi się z pewną orientacją i jest przez nią trwale zdeterminowany.
"Powinniśmy więc gejów i lesbijki akceptować tak samo jak heteroseksualnych, a nie wyrzucać poza nawias społeczeństwa. Nie zdawałam sobie wcześniej sprawy, że Polacy są aż tak konserwatywni w tej kwestii do momentu, gdy mój dobry kolega nie został dotkliwie pobity za to, że szedł za rękę ze swoim chłopakiem po Nowym Świecie. Tak ma wyglądać nowy świat? Raczej nie" - apeluje Sara.
Klip do piosenki "True Love" pokazuje miłość w jej różnych obliczach i wariantach - nie tylko pomiędzy chłopakiem a dziewczyną, ale także między lesbijkami czy gejami. Sara pokazuje także tradycyjny model rodziny z dzieckiem. Występujący w teledysku Adaś był maskotką całej ekipy podczas zdjęć.
Sprawdź profil wokalistki w serwisie Muzzo.pl.
Zobacz teledyski Sary May na stronach INTERIA.PL.