Kasia Stankiewicz zagrała kultowy hit. W sieci zagrzmiało. "Profanacja"
Kasia Stankiewicz postanowiła podjąć się własnej interpretacji kultowego przeboju Nirvany. Opublikowane na TikToku nagranie artystki wykonującej utwór "Smells Like Teen Spirit" spotkało się z wieloma mieszanymi komentarzami.

Piosenkarka Kasia Stankiewicz na scenie zadebiutowała w 1995 roku, występując w programie "Szansa na sukces" z udziałem grupy Varius Manx. Wykonując utwór "Zamigotał świat" udało jej się zająć pierwsze miejsce, a rok później dołączyła do zespołu, zastępując Anitę Lipnicką.
Z Varius Manx grała w latach 1996-2000. Wspólnie wydali dwa albumy - "Ego" z 1996 roku oraz "End" opublikowane w 1997. Później artystka skupiła się na solowej karierze, jednak w 2015 zaczęła ponownie pracować z zespołem, a w 2018 ukazał się ich wspólny krążek "Ent"
Co ciekawe, jej powrót miał mieć tylko i wyłącznie gościnny charakter, jednak już za niedługo minie 10 lat od pojednania z Varius Manx. Wokalistka dała również występ na zamkniętej imprezie popularnej marki motoryzacyjnej, gdzie usłyszeć można było jej interpretację popularnego utworu legendy grunge'u, Nirvany.
Zobacz również:
Kasia Stankiewicz podzieliła internautów coverem Nirvany
Podczas minikoncertu Kasia Stankiewicz zaprezentowała takie przeboje jak "Orła cień" czy "Ruchome piaski". Największą uwagę przykuła jednak własna interpretacja hitu "Smells Like Teen Spirit" napisanego przez Kurta Cobaina i Nirvanę. wokalistka zdecydowała się na spokojniejszą wersję śpiewaną w akompaniamencie fortepianu.
Nagranie opublikowane na prywatnym profilu na TikToku spotkało się z bardzo mieszanymi reakcjami. Jedni zachwycali się nietypowym podejściem do znanego utworu, drudzy krytykowali interpretację sugerując, że takich klasyków nie powinno się ruszać.
Internauci komentowali: "Nikt nie powinien coverować tej piosenki. Dno i wodorosty!", "Zwolnione tempo śpiewu mocno deformuje ten utwór... Ciężko się słucha, ale głos jest mocny", "Nie chciałam tego zobaczyć", "Cobain przewraca się w grobie" czy "Profanacja".
Nie zabrakło jednak przychylnych komentarzy: "Klasa sama w sobie. Uwielbiam", "Rewelacja! Jeden głuchy napisze negatywną opinię i reszta bezrefleksyjnie powtarza" czy "Bardzo odważna interpretacja. Podobają mi się twoje emocje".