Isis Gee boi się wrócić?
Kiedy w niedzielę (25 maja) na warszawskim Okęciu wylądował samolot z Belgradu, stolicy Serbii, wiele osób wypatrywało naszej reprezentantki w Konkursie Piosenki Eurowizja.
Fani chcieli zapytać, dlaczego Isis Gee tak kiepsko poszło na konkursie Eurowizji. Nie doczekali się. Zamiast Isis na lotnisku pojawiło się jedynie osiem osób z towarzyszącej jej ekipy - donosi "Fakt".
Co się stało z piosenkarką? Czyżby wystraszyła się, że zostanie źle przyjęta w kraju? - pyta tabloid.
"Isis została dłużej z mężem w Serbii, postanowili zrobić sobie kilka dni wakacji. Isis jest bardzo zmęczona pracochłonnymi przygotowaniami do konkursu" - tak brzmi oficjalna wersja, którą w rozmowie z "Faktem" przekazał rzecznik prasowy piosenkarki.
Kiedy te wakacje się skończą - nie wiadomo. Ale jedno jest pewne. Isis dobrze robi, przeczekując gdzieś w cichym miejscu, aż w Polsce opadną emocje i wszyscy zapomną o jej występie - puentuje bulwarówka.
Zobacz teledyski Isis Gee na stronach INTERIA.PL!
Sprawdź nasz raport specjalny poświęcony Eurowizji 2008.
Dołącz do fanów Eurowizji w serwisie Muzzo.pl.