Discopolowy "Harlem Shake". Zobacz!
"Harlem Shake" to jeden z ostatnich viralowych przebojów internetu. Swoją odpowiedź na ten fenomen postanowiła przygotować discopolowa grupa Tropic, którą możemy pamiętać z występu w tegorocznej edycji "Must Be The Music".
Co to jest "Harlem Shake"? To utwór nowojorskiego producenta Baauera (naprawdę Harry Rodrigues), który za sprawą niezliczonych filmików zdobył światową popularność - przez kilka tygodni nagranie znajdowało się na szczycie amerykańskiej listy przebojów "Billboardu".
Przez pierwszych kilkanaście sekund na filmie widać osobliwie tańczącą osobę. Gdy w utworze "Harlem Shake" pojawia się głęboki bas, w wideo spontaniczne zaczynają tańczyć wszystkie osoby. Obie sceny trwają dokładnie po 15 sekund. Istotne jest również to, że w drugiej części wideo tańczący są częściowo rozebrani lub przebrani w dziwne kostiumy.
Do najgłośniejszych wykonań "Harlem Shake" należą te autorstwa komika Jimmy'ego Fallona, koszykarzy zespołu Dallas Mavericks czy... żołnierzy norweskiej armii.
Istniejący od 2003 roku discopolowy zespół Tropic postanowił przygotować własną odpowiedź na fenomen "Harlem Shake". "Muzyka jest dla nas przyjemnością i zabawą, ale do naszych wykonań podchodzimy zawsze profesjonalnie" - podkreślają.
"Nie będziemy kopiować czarnego Harlemu / My mamy swój styl, swój język swój przebój" - to fragment tekstu "Harlem Shake Polska".
Zobacz teledysk "Harlem Shake Polska":
Stojący na czele Tropic Krzysztof Makowiecki wraz z dwoma tancerzami pojawił się w trwającej obecnie piątej edycji "Must Be The Music". Mimo publiczności pląsającej w rytm "Straciłaś cnotę" zespołu Ricchi e Poveri jurorzy byli bezlitośni.
"Dla mnie to takie nieludzkie. Jak się ma trochę gustu, to trzeba to unicestwić" - nie miała wątpliwości Kora. "Nie interesuje mnie taka muzyka" - dodała Elżbieta Zapendowska, która zaznaczyła, że tylko w pewnym momencie było zabawnie za sprawą pląsających tancerzy.
