Znacie już "Harlem Shake"?

Najprawdopodobniej już w najbliższych dniach świat oszaleje na punkcie utworu "Harlem Shake".

Tak działa "Harlem Shake"!
Tak działa "Harlem Shake"! 

Dzięki internetowemu memowi utwór "Harlem Shake" nowojorskiego producenta Baauera (naprawdę Harry Rodrigues) ma szanse stać się następcą słynnego "Gangnam Style".

Na czym polega fenomen "Harlem Shake"?

Na początku lutego tego roku vloger Filthy Frank umieścił w serwisie You Tube filmik z muzycznym podkładem "Harlem Shake" Baauera. Wideo "zripostowali" australijscy nastolatkowie z The Sunny Coast Skate, którzy zapoczątkowali internetowy trend.

Przez pierwszych kilkanaście sekund na filmie widać osobliwie tańczącą osobę. Gdy w utworze "Harlem Shake" pojawia się głęboki bas, w wideo spontaniczne zaczynają tańczyć wszystkie osoby. Obie sceny trwają dokładnie po 15 sekund.

Zobacz The Sunny Coast Skate w "Harlem Shake":

Istotne jest również to, że w drugiej części wideo tańczący są częściowo rozebrani lub przebrani w dziwne kostiumy.

Jak podkreślają znawcy internetowych memów, sukces virala polega na niecierpliwym oczekiwaniu użytkownika na moment zmiany scenerii wideo.

Zobacz najlepsze wykonania "Harlem Shake":

Jak na razie "Harlem Shake" rozwija się w iście wirusowym tempie. Do 15 lutego, zatem niecałe dwa tygodnie po publikacji "oryginalnego" filmu, w serwisie You Tube pojawiło się 25 tysięcy różnych wersji "Harlem Shake", które obejrzało już ponad 120 milionów internautów! Możemy być pewni, że w najbliższych tygodniach oba te wyniki zostaną znacząco poprawione.

Do najgłośniejszych "wykonów" należą te autorstwa komika Jimmy'ego Fallona, koszykarzy zespołu Dallas Mavericks czy... żołnierzy norweskiej armii.

Za sprawą mema sam utwór "Harlem Shake" Baauera zaczął podbijać listy przebojów, stając się Numerem Jeden na amerykańskiej liście najpopularniejszych piosenek w sklepie iTunes.

Zobacz "Harlem Shake" w wykonaniu norweskich żołnierzy: