Reklama

Czy przebiją Edytę Górniak?

Już tylko 3 tygodnie dzielą nas od polskiego finału preselekcji do Konkursu Piosenki Eurowizja w Oslo.

Na oficjalnej stronie TVP znalazły się kolejne informacje o przygotowaniach uczestników do koncertu eliminacyjnego, który - przypomnijmy - odbędzie się już 14 lutego i będzie transmitowany przez Telewizję Polską.

Informacja w serwisie TVP zatytułowana jest "Przebić Edytę Górniak". "Od wielu lat to marzenie uczestników wszystkich polskich preselekcji do konkursu Eurowizji" - czytamy. Czy komuś uda się je zrealizować?

Iwona Węgrowska zamierza zdobyć jak najwięcej głosów telewidzów nie tylko dzięki muzyce, ale również za sprawą scenicznego show z udziałem baletu.

Reklama

"Chcę  wzruszyć słuchaczy" - przekonuje piosenkarka w rozmowie z TVP.

Inną taktykę obrali Leszcze. Zespół dowodzony przez Macieja Miecznikowskiego chce pozyskać głosy fanek. Grupa ma również pomysł na eurowizyjny występ. Leszcze, jeżeli pojadą do Oslo, zamierzają zaśpiewać eurowizyjny przebój "Weekend" po kaszubsku. Miecznikowski, rodowity Kaszub, przekonuje, że język kaszubski niezwykle blisko związany jest z językami skandynawskimi. A to na pewno przysporzyłoby zespołowi fanów w północnych rejonach Europy.

O występie w stolicy Norwegii marzą również Dziewczyny:

"Konkurs Eurowizji to impreza, która pozwoli nam zaprezentować siebie - miejmy nadzieję - międzynarodowej publiczności" - komentuje zespół.

Dziewczyny i Leszcze, w przeciwieństwie do Iwony Węgrowskiej, nie chcieli ujawniać szczegółów występu podczas finału krajowych preselekcji.

"To niespodzianka!" - twierdzą zgodnie.

Przeczytaj również:

Sonic Lake: Droga na Eurowizję?

Eurowizja: Nefer chciał zostać sam

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Oslo | Eurowizja | TVP | Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama