Chris Brown znów triumfuje
Wygląda na to, że Chris Brown nie będzie już mógł narzekać na to, że jest bojkotowany (za aferę z pobiciem Rihanny). Wokalista w niedzielę (26 czerwca) zgarnął cztery statuetki BET Awards.
Najwyraźniej fani i środowisko muzyczne uznali, że Chris Brown odpokutował już swoje winy z 2009 roku, kiedy to pobił swoją ówczesną dziewczynę Rihannę. Przy premierze płyty "Graffiti" (2009) wokalista skarżył się, że jest bojkotowany przez media i muzyczne sklepy.
Kolejny album "F.A.M.E.", wydany w kwietniu tego roku, zadebiutował na szczycie amerykańskiej listy "Billboardu". Teraz Brown dorzucił kolejne osiągnięcie w swojej karierze, zdobywając cztery statuetki BET Awards.
Podczas gali w Los Angeles wokalista odebrał nagrody w kategoriach najlepszy artysta r'n'b, współpraca roku ("Look At Me Now" z Lil Wayne'em) i teledysk roku (wspomniany "Look At Me Now"). Brown zdobył także statuetkę od publiczności.
Nagrody zdobyli także m.in. Rihanna (najlepsza artystka r'n'b), Kanye West (najlepszy artysta hiphopowy), Nicki Minaj (najlepsza artystka hiphopowa), Wiz Khalifa (najlepszy debiutant), oraz dzieci Willa Smitha: Willow i Jaden (nagroda Young Stars).
Specjalne wyróżnienie przypadło Patti LaBelle, które wręczyła Gladys Knight.
Zobacz teledysk "Beautiful People" Chrisa Browna i Benny'ego Benassi: