Reklama

Cheryl Cole nie radzi sobie z napadami lęku

Brytyjska piosenkarka Cheryl Cole cierpi na napady lęku. Wszystko to z powodu nadmiernego stresu spowodowanego solową karierą.

Po tym, jak zespól Girls Aloud zawiesił działalność w 2009 roku, wokalistka Cheryl Cole rozpoczęła karierę solową. Gwiazda odniosła sukces, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, gdzie trzy jej piosenki trafiły na szczyt listy przebojów.

Sukces został jednak okupiony stresem i napadami lęku, o czym gwiazda szczerze opowiedziała w dokumentalnym filmie "Cheryl: Access All Areas".

"Już odczuwam niepokój i zdenerwowanie, a nie piłam jeszcze kawy. A to przecież kawa wywołuje uczucie napięcia" - zauważa.

"Muszę się dowiedzieć, dlaczego cierpię na napady lęku. Powinnam zmierzyć się ze swoimi problemami i nauczyć się z nimi radzić" - kontynuuje.

"Kiedy robisz coś tak wielkiego po raz pierwszy, czujesz się bezbronna. To ja występuję na scenie, to moje imię i nazwisko jest na świeczniku. To mój koncert zostanie oceniony w prasie. Pragnę, by wszystko wypadło jak najlepiej i dlatego ciśnienie jest tak duże" - tłumaczy powody stresu.

Reklama

Cheryl Cole musi się mierzyć także z innymi problemami.

"Zdarza mi się uciekać w wysokich szpilkach przed paparazzi! Gdy przechodziłam przez trudny okres po rozwodzie [z piłkarzem Ashleyem Colem], łazili za mną wszędzie i prawie wchodzili mi na głowę" - wspomina.

"Z tego powodu jestem w stanie zrobić wszystko, by nie udało im się mnie sfotografować. Oczywiście oni się z tego cieszą, a u mnie wywołuje to stan napięcia. Chociaż zmagam się z nimi nie od dziś, zawsze powodują u mnie szybsze bicie serca" - żali się gwiazda.

Zobacz teledyski Cheryl Cole na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: leki | lęk | napad | Cheryl Cole | napady | gwiazda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy