Beyonce stoczyła się
Gwiazda r'n'b Beyonce spadła ze schodów w trakcie swojego koncertu w Orlando.
Beyonce doznała groźnego upadku podczas swojego koncertu w amerykańskim Orlando we wtorek, 24 lipca.
Artystka w trakcie wykonywania przeboju "Ring The Alarm" zaczęła schodzić po schodach, gdy nagle potknęła się o swój płaszcz, straciła równowagę i stoczyła się po kilkunastu stopniach.
Zawstydzona gwiazda dzielnie podniosła się i kontynuowała swój występ. Jednak tuż po pechowej piosence poprosiła fanów o nie umieszczanie w internecie materiałów uwieczniających ten wypadek.
Fani jednak nie posłuchali, a dodatkowo jeden z uczestników koncertu przekazał nagranie ze swojego telefonu komórkowego lokalnej telewizji.
Rzecznik Beyonce stwierdził, że swoim zachowaniem artystka pokazała, że jest najlepsza:
"To był przypadek, że płaszcz zaplątał się jej w buty, ale pani Knowles od razu podniosła się, nie wypadając nawet z rytmu i pokazując wszystkim, że jest najlepsza".
Niektórzy fani relacjonowali w mediach, że Beyonce upadła na twarz i krwawiła, jednak rzecznik gwiazdy stwierdził, że wokalistka nie ucierpiała po upadku.
Zobacz teledyski Beyonce na stronach INTERIA.PL!
