Reklama

65-letnia gwiazda chce umrzeć na scenie

Amerykańska wokalistka Dolly Parton nie zamierza kończyć kariery.

65-letnia Dolly Parton zadeklarowała, że jej karierę może przerwać jedynie śmierć.

Wokalistka wie już nawet, w jakich okolicznościach chciałaby umrzeć.

"Planuję pewnego dnia umrzeć na scenie. Ale jeszcze nie teraz" - przyznała w rozmowie z magazynem "Elle".

Jak wynika z rozmowy opublikowanej w magazynie, weterance nie są obce muzyczne nowinki. Dolly Parton komplementuje Lady Gagę, którą porównuje do siebie z czasów młodości.

"Bardzo chciałbym zaśpiewać na jej płycie. Pamiętam, że sama byłam kontrowersyjna na wiele lat przed nią. Miałam szalony image, zanim Lady Gaga przyszła na świat. Bez wątpienia czuję z nią więź" - przyznała artystka.

Reklama

Młoda Dolly Parton w przeboju "Jolene":

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dolly | gwiazda | Dolly Parton
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy