30-latka usunięta z show. Jest chora psychicznie?
Shirlena Johnson została usunięta z brytyjskiego programu "The X Factor" z powodu obaw o stan jej zdrowia mentalnego. Simon Cowell, twórca i juror show, jest "zdruzgotany".
30-letnia kobieta podczas castingu wykonała szaloną, przedziwną wersję utworu "Mercy" Duffy. Publiczność i jurorzy byli jednocześnie zdumieni i oczarowani.
"Nigdy w życiu nie słyszałem czegoś takiego. Jak ty na to wpadłaś? To był rodzaj muzycznego egzorcyzmu. Uwielbiam cię. Jesteś kompletnie szalona. Jesteś fantastycznie zbzikowana" - mówił zachwycony Simon Cowell.
Sympatyczna Shirlena tuż po występie zdradziła, że większość tego, co robiła na scenie, było improwizacją.
Krótko po emisji odcinka z udziałem Johnson, która samotnie wychowuje małą córkę, producenci show ogłosili decyzję o usunięciu 30-latki z programu z powodu "obaw o jej zdrowie psychiczne".
"Jestem zdruzgotany. Ta sytuacja łamie mi serce. Naprawdę jest mi jej szkoda. Bardzo mi smutno. Powiedziano mi, że nie może dalej występować w programie. Pojawiają się głosy, że odbieramy Shirlenie możliwość zarobienia pieniędzy. Z drugiej strony, gdybyśmy pozwolili jej występować w kolejnych etapach, zostalibyśmy oskarżeni o nieodpowiedzialność" - skomentował tę sytuację Cowell.
Zobaczcie niezwykły występ Shirleny Johnson: