18-letnia gwiazda: Wymiotowałam krwią
Wokalistka i aktorka Demi Lovato opowiada o dramatycznych zmaganiach z bulimią. Młoda gwiazda potrafiła głodzić się, a przyjęty pokarm natychmiast zwracała. "Wymiotowałam, aż lała się krew" - ujawnia.
W styczniu Demi Lovato opuściła klinikę terapeutyczną, gdzie zmagała się z tajemniczymi problemami emocjonalnymi i fizycznymi. Jak się okazało, gwiazda cierpiała na depresję i okaleczała się. Dodatkowo, piosenkarka zmagała się z bulimią.
"Kiedy miałam 15 lat, jadałam jakieś dwa posiłki tygodniowo. Nie traciłam jednak wagi, bo mój organizm przyzwyczaił się do takiej dawki jedzenia. Próbowałam innych rzeczy, na przykład lekarstw" - wspomina.
"W pewnym momencie stwierdziłam, że muszę zacząć wymiotować. W najgorszych okresach zdarzało mi się wymiotować pięć razy dziennie. Wymiotowałam tak często, że w ubikacji była sama krew" - opowiada.
"Moje problemy zaczęły rujnować moje życie. Wydawało mi się, że mam nad tym kontrolę, ale tak naprawdę jej nie miałam. Terapia to był ważny rozdział mojego życia" - zaznaczyła Demi Lovato.
Po wyjściu z kliniki piosenkarka na własną rękę musi zmagać się z problemami.
"Moim celem jest zjedzenie co najmniej trzech posiłków dziennie. To dla mnie wyzwanie. Są dni kiedy czuję, że to dla mnie za dużo... Wciąż uczę się lubić jedzenie" - przyznała gwiazda.