"Must Be The Music 8": Wzruszający Ukraińcy, koleżanki prowadzącej i telefon od żony
Zobacz, co działo się w kolejnej odsłonie ósmej edycji programu "Must Be The Music".
Bohaterami niedzielnego odcinka bez dwóch zdań byli Ukraińcy z zespołu Via Family. W grupie występuje Siergiej oraz czwórka jego dzieci: córka Aleksandra oraz synowie Gregorij, Walentin i Kostia. Zespół zagrał dotychczas ponad 1000 koncertów m.in. na Ukrainie, w Rosji oraz w Stanach Zjednoczonych.
W 2013 roku zwyciężyli w muzycznym talent-show "Jedna rodzina", emitowanym w ogólnokrajowej telewizji. Otrzymali tytuł najbardziej utalentowanej rodziny na Ukrainie i kariera stanęła przed nimi otworem. Mieli już gotowy materiał na płytę i przygotowywali się do nagrań w studiu. Niestety, zbiegło się to w czasie z wybuchem wojny na Ukrainie i aneksją Krymu, gdzie mieszkała rodzina. Zespół zaczął być prześladowany.
"Najpierw zakazano nam śpiewać w języku ukraińskim, potem byliśmy nachodzeni przez nowe krymskie władze i zastraszani. Widzieliśmy że ludzie, którzy czuli się Ukraińcami na Krymie nagle gdzieś znikali... Nie wiedzieliśmy, co nas czeka" - zdradził zespół w jednym z wywiadów.
Uciekali z Krymu w pośpiechu. Każde z nich zabrało tylko po jednej walizce. Niemal cały dobytek musieli zostawić. Od maja mieszkają w niewielkim mieszkaniu w Starachowicach, gdzie czekają na przyznanie im statusu uchodźców politycznych.
Na odważny komentarz pozwoliła sobie Paulina Sykut-Jeżyna po występie zespołu Barabas, który w "Must Be The Music" wykonał utwór "Idiotka".
"Z tego miejsca chciałabym zadedykować tę piosenkę kilku koleżankom" - skomentowała tekst piosenki prowadząca "Must Be The Music".
Dodajmy, że liderką i wokalistką zespołu jest Dominika Barabas. Grupa już po raz drugi wystąpiła w "Must Be The Music. Tylko Muzyka". Po raz pierwszy mogliśmy ich oglądać w drugiej edycji, w której zespół doszedł do półfinału.
"Dlaczego deprecjonujesz mój zachwyt?" - zwrócił się do Kory Piotr Rogucki, poirytowany docinkami wokalistki podczas wygłaszania opinii na temat grupy Barabas.
"Nie deprecjonuję, tylko ci nie wierzę" - odparła Kora, po raz kolejny ścierając się w tej edycji z frontmanem Comy.
"Proszę Piotrze, może ty zaczniesz" - zaproponował koledze z jury Adam Sztaba po występie Sarin & Junior, którzy wykonali utwór "Slow Down". "Roguc" zdawał się bowiem oszołomiony seksownymi tancerkami z Meksyku, Kuby i Kolumbii.
Piotr Rogucki westchnął ciężko... po czym odebrał telefon od żony!
"Przepraszam kochanie, nie mogę teraz rozmawiać, oceniamy tutaj artystów" - zakończył szybko rozmowę.
To już kolejna tego typu "przypadkowa" historia z telefonem od żony. W poprzedniej edycji "Must Be The Music" do Roguckiego zadzwoniła żona, gdy ten zrobił sobie "słitfocię" z uczestniczką.
Zobacz pełną listę uczestników niedzielnego (25 października) odcinka "Must Be The Music":
Remigiusz Pacocha: "Umbrella" z repertuaru zespołu The Baseballs - cztery razy "nie"
Sayes: "Głowa pełna chwil" - cztery razy "tak" (Sprawdź profil w Muzzo.pl)
Anita Ścichocka: "Without You" z repertuaru Badfinger - dwa razy "tak", dwa razy "nie"
Jacek Miernikiewicz: "Droga"/"My Way" z repertuaru F. Sinatry - cztery razy "tak"
Barabas: "Idiotka" - cztery razy "tak"
Sebastian "Bednar" Bednarek: "Jestem Bednar" - trzy razy "nie"
Agnieszka Bieńkowska: "Virtual Insanity" z repertuaru zespołu Jamiroquai - trzy razy "tak"
Sarin & Junior: "Slow Down" - dwa razy "tak", dwa razy "nie" (Sprawdź profil w Muzzo.pl)
Karolina & Charlie: "Jackson" z repertuaru J. Casha & J. Carter - cztery razy "tak"
Małgorzata Hodurek: "Radość najpiękniejszych lat" z repertuaru A. Jantar - dwa razy "tak", dwa razy "nie"
Lew Na Ziemi: "Słucham muzyki, nie gatunków" - cztery razy "tak"
Paula Brzóska: "Say Something" z repertuaru zespołu A Great Big World & Ch. Aguilery - cztery razy "tak"
Paweł Solipiwko: "Apologize" z repertuaru zespołu OneRepublic - dwa razy "tak", dwa razy "nie"
Via Family: "Czornobrywci", ukraiński utwór ludowy - cztery razy "tak"