Bali się go nawet bliscy współpracownicy. Nowe materiały pogrążą go do cna

Niedługo czeka nas premiera filmu dokumentalnego o kontrowersyjnym raperze Diddym, który rzuca nowe światło na postać tego muzycznego potentata.

Sean "Diddy" Combs
Sean "Diddy" CombsParas GriffinGetty Images

W opublikowanym niedawno zwiastunie dokumentu "Diddy: The Making of a Bad Boy" pojawiają się wypowiedzi byłego ochroniarza, stażysty, wizażysty i producenta, które ujawniają szokujące kulisy jego działalności.

"Szczerze mówiąc, nie chciałem być w jego pobliżu, chyba że były tam kamery” - wyznaje jedna z osób z bliskiego otoczenia Seana Combsa.

Dokument ma pojawić się w internecie 14 stycznia i w czasie 90 minut zaprezentować wywiady z osobami, które znały Combsa w różnych etapach jego życia. Pojawia się w nim przyjaciel z dzieciństwa Diddy’ego, były ochroniarz oraz zwycięzca jego muzycznego programu "Making the Band".

W filmie występuje także Al B. Sure!, producent i piosenkarz, który współpracował z Combsem w Uptown Records. Materiały dokumentalne zawierają także niepublikowane wcześniej nagrania z imprez organizowanych przez Combsa, zarówno w jego domu, jak i w studiu nagraniowym.

"Widziałem dużo. Gdy w studio zapalała się czerwona żarówka, to zawsze oznaczało, że ktoś odbywał tam stosunek. Z pewnością nie każda z tych osób była dorosła" - mówi anonimowy głos na nagraniu.

Sean Combs, znany jako Diddy, stoi w obliczu licznych oskarżeń, w tym o gwałt, molestowanie seksualne i handel ludźmi, wszystko to miało dziać się w latach 1991-2023. Jego domy były przeszukiwane przez Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a sam Combs został aresztowany po postawieniu mu zarzutów handlu ludźmi i działalności przestępczej. Obecnie przebywa w areszcie w Brooklynie, oczekując na proces zaplanowany na maj 2025 roku. Combs nie przyznał się do żadnych zarzutów federalnych z 2024 roku.

Dokument "Diddy, The Making of a Bad Boy", nowe oskarżenia i fakty

"Diddy: The Making of a Bad Boy" to niejedyny projekt filmowy poruszający ten bulwersujący temat. Netflix przygotowuje serial dokumentalny produkowany przez 50 Centa (właś. Curtisa Jacksona), który także zgłębia oskarżenia wobec Combsa. Z kolei ID, twórcy głośnego dokumentu "Quiet on Set" o Nickelodeonie, zamierzają wyprodukować wieloodcinkowy dokument na temat upadłego producenta muzycznego.

Na co Krystianowi Ochmanowi zabrakło odwagi?Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas