Vader z planami na 2025 rok. Będzie się działo!

Nowa EP-ka, trasy, festiwale, jubileusze i wznowienia klasycznych albumów… "2025 będzie absolutnie wybuchowy" - swoje plany na przyszły rok ujawnia Vader, żywa legenda polskiej sceny metalowej.

Peter nieprzerwanie stoi na czele grupy Vader
Peter nieprzerwanie stoi na czele grupy VaderKrzysztof ZatyckiAgencja FORUM

Przypomnijmy, że już wiosną 2025 roku swą premierę mieć będzie EP-ka "Humanihility", pierwszy od pięciu lat premierowy materiał kultowego zespołu rodem z Olsztyna pod wodzą niestrudzonego Piotra "Petera" Wiwczarka. Grupa ujawniła również, że w nadchodzącym roku fani będą mogli sięgnąć po długo oczekiwane wznowienie "Black To The Blind", klasycznego longplaya Vadera sprzed blisko trzech dekad.

"Nowy rok będzie jeszcze bardziej intensywny. Przede wszystkim już wiosną pojawi się zupełnie nowa od czasu wydania 'Solitude In Madness' w 2020 roku EP-ka 'Humanihility', jak też długo oczekiwana reedycja klasycznego albumu 'Black To The Blind' z 1997 roku w nowej oprawie z oryginalną okładką autorstwa Jacka Wiśniewskiego. Oba tytuły wydane będą przez Nuclear Blast" - czytamy na oficjalnej stronie Vadera w mediach społecznościowych.

Zobacz Vadera w pomnikowym "Carnal" z albumu "Black To The Blind":

Vader rusza do prac nad nowym albumem. Kiedy rozpoczną się nagrania?

To jednak nie koniec przyszłorocznych niespodzianek szykowanych przez Petera i kolegów, bowiem w 2025 roku Vader świętować będzie ćwierćwiecze opublikowania cenionego albumu "Litany", który usłyszymy w całości na letnich koncertach i festiwalach. By tego było mało, Vader zapowiedział także wstępny termin rozpoczęcia nagrań zupełnie nowego longplaya.

"Jesienią 2025 rusza także sesja nagraniowa kolejnej dużej płyty Vader! Przyszły rok to również powrót Vader na sceny letnich festiwali. A pojawimy się na 20 z nich. Rok 2025 to także 25-lecie wydania albumu 'Litany'. W związku z tym już w sezonie letnim będzie można usłyszeć całą płytę jako część koncertowego seta. Większość kawałków z tej klasycznej dla zespołu płyty nie była grana od czasu premiery w 2000 roku, a niektóre nie były grane nigdy. Tak więc rok 2025 będzie absolutnie wybuchowy i doprawdy Vaderowy" - zapewniono.

Vader przed premierą EP-ki "Humanihility" - co już wiemy?

Jak już informowaliśmy wcześniej, nową EP-kę "Humanihility" zarejestrowano w brytyjskim Grindstone Studio pod okiem Scotta Atkinsa, który odpowiadał także za produkcję "Solitude In Madness", ostatniej dużej płyty zespołu z 2020 roku.

Przypomnijmy, że w 2022 roku nowym perkusistą Vadera został Michał Andrzejczyk. Muzyk ze Szczytna, udzielający się także w deathmetalowym Insidious z Olsztyna, znany był wcześniej z m.in. z grup Tiberius, Deithwen oraz black / folkmetalowej formacji Varmia. Nowa EP-ka będzie jego debiutem w barwach Vadera. Co więcej, swój wkład w powstanie "Humanihility" miał również Maurycy "Mauser" Stefanowicz, członek Vadera w latach 1997-2008, a obecnie jego gitarzysta koncertowy, niegdyś muzyk m.in. Christ Agony, Dies Irae i UnSun.

Vader z pierwszymi krajowymi koncertami w 2025 roku. "Ponad 100 minut z Vaderem - jesteście gotowi?"

Niespełna miesiąc po zakończeniu listopadowej trasy po kraju, formacja ogłosiła też kolejne koncerty w Polsce, które odbędą się na przełomie stycznia i lutego 2025 roku. Podobnie jak podczas jesiennych wojaży, tak i tym razem wśród sześciu zaplanowanych imprez nie zabraknie tych w mniejszych miejscowościach i klubach. Co tym razem przygotował Vader?

"Będą to najprawdopodobniej jedyne koncerty autorskie w 2025 roku w naszym kraju, gdzie będzie można spędzić z nami ponad 100 minut, posłuchać pełnego programu, czy też spotkać się, by podpisać gadżety, płyty, zrobić pamiątkową fotkę. Kolejne koncerty w Polsce to już wyłącznie letnie festiwale z zupełnie już innym programem. JESTEŚCIE GOTOWI???" - pyta retorycznie ikona polskiego death metalu.

Vader - szczegóły koncertów na początek 2025 roku:

31.01. - Piła (Yogi Club)
1.02. - Koszalin (G38)
2.02. - Toruń (Od Nowa)
7.02. - Tychy (Underground)
8.02. - Gomunice (Bogart)
9.02. - Turek (MDK).

40 Fingers i ich gitarowi idoleMichał BorońINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas