Death metal ze świata wikingów. Burning Creation przed premierą debiutanckiej płyty "Sea Of Dead Bodies"
Oprac.: Bartosz Donarski
Pod koniec listopada swą premierę mieć będzie pierwszy album Burning Creation. "Zabieramy was do świata wikingów i nordyckich bogów" - o "Sea Of Dead Bodies" mówią deathmetalowcy z Żywca.
Za nagrania, miks i mastering debiutanckiego longplaya Burning Creation odpowiadał Marek Stefaniak. Autorem okładki "Sea Of Dead Bodies" jest Damian Bydliński.
Choć pierwszy album Burning Creation charakteryzuje się agresywnym, surowym deathmetalowym brzmieniem przeplatanym melodyjnymi ozdobnikami prosto z mroźnej Północy, nie tylko dźwięk i projekt graficzny przywołują w nim Skandynawię.
Burning Creation: "Sea Of Dead Bodies" - staroskandywanwska mitologia i podboje wikingów
"Główną rolę odgrywają teksty nawiązujące m.in. do mitologicznych wydarzeń takich jak Wielka Zima ('Fimbulvinter'), śmierci Baldura ('Tears Of Mourner') czy ostatnia bitwa wojowników z Walhalli ('The Einherjers' Return'). Mowa w nich też o mitologicznym skandynawskim folklorze ('Eaten By Hulder'), wydarzeniach historycznych takich jak oblężenie Paryża ('Time Of Broken Shields'). Autorskie pomysły opowiadają o powrocie wikingów zza grobu, by wziąć odwet za grzechy tego świata. W niemal każdym przypadku są one naznaczone okrucieństwem, splamione krwią wrogów wojowników z Północy, jak również przepełnione najbardziej mrocznymi ludzkimi emocjami oraz niedoskonałością i uderzającą brzydotą. Nie zabrakło tu jednak chwały dla poległych towarzyszy, walczących o swoje, powstających z kolan i pamiętających o wartościach i własnej tożsamości. Z dużym prawdopodobieństwem kierunek ten będzie kontynuowany na kolejnych materiałach zespołu. Niewykluczone, iż ciężar przesunie się ku bezkompromisowemu death metalowi, aniżeli pełnemu melodii - ku jeszcze większemu rozlewowi krwi, o czym przekonamy się w przyszłości” – czytamy o debiutanckiej płycie żywieckiego kwartetu i możliwej drodze jego muzycznego rozwoju.
"'Sea Of Dead Bodies' składa się z dziewięciu nowych kompozycji, które zabierają nas do świata wikingów i nordyckich bogów. Tym razem trupy wojowników z Północy przepłynęły na łodziach zza oceanu, by kontynuować podbój mający swój początek na EP-ce 'Never Dead-Nation'. Prócz tego, na albumie znajdzie się bonusowy numer w postaci coveru 'Burning Creation' Amon Amarth, utworu, od który nie tylko wzięła się nazwa naszego zespołu, ale i jego muzyczny styl i fascynacja Północą” - napisali współzałożyciele formacji, bracia Jarosław i Marek Klimonda, odpowiednio, perkusista i gitarzysta Burning Creation.
Do sieci trafił już "Snakebite", premierowy utwór z debiutanckiego albumu Burning Creation. Możecie go sprawdzić poniżej:
Płyta "Sea Of Dead Bodies" ujrzy światło dzienne 29 listopada nakładem opolskiej wytwórni Via Nocturna (na CD i cyfrowo).
Burning Creation - death metal prosto z Walhalli
Żywiecka grupa powstała w 2022 roku z inicjatywy braci Klimoda po wstrzymaniu aktywności ich poprzedniej formacji Haures z pogranicza melodyjnego death metalu i heavy metalu. Burning Creation dali się lepiej poznać rok później za sprawą EP-ki "Never Dead-Nation", która w pełni ukazała fascynacje zespołu tematyką wikińską, staroskandynawską mitologią i (melodyjnym) death metalem inspirowanym twórczością tuzów gatunku ze sztokholmskiego Amon Amarth.
U boku perkusisty Jarosława Klimondy i jego brata Marka, gitarzysty prowadzącego Burning Creation, ścianę tarcz w zwartym szeregu formacji uzupełniają dzierżący bas Piotr Czopek oraz grający na gitarze rytmicznej wokalista Maciej Konior.
Burning Creation - szczegóły albumu "Sea Of Dead Bodies" (tracklista):
1. "The Calling (Intro)"
2. "Eaten By Hulder"
3. "Sea Of Dead Bodies"
4. "Ulfhednar"
5. "The Einherjers' Return"
6. "Snakebite"
7. "Under The Fading Sun"
8. "Tears Of Mourner"
9. "As The Ocean Takes Us Down"
10. "Burning Creation" (przeróbka Amon Amarth).