Po tych słowach w "Mam talent" zapadła cisza. "Mam nadzieję, że ci idioci to widzieli"
Avery Dixon to pierwszy uczestnik 17. sezonu amerykańskiego "Mam talent", który otrzymał złoty przycisk. Młody saksofonista wzruszył widownię i jury nie tylko swoim występem.
Avery Dixon pochodzi z Atlanty w stanie Georgia. 21-latek przed jurorami "Mam talent" przyznał, że graniem na saksofonie zainteresował się, aby odreagować problemy w szkole. Dixon jako nastolatek był prześladowany. Jego rówieśnicy śmiali się z jego wyglądu i sposobu mówienia.
"Byłem w tak mrocznym miejscu, że chciałem popełnić samobójstwo. Twój umysł w takiej sytuacji chce, abyś to skończył" - podzielił się wstrząsającym wyznaniem.
Uczestnik przyznał, że gdyby wygrał, zmieni przede wszystkim miejsce zamieszkania, gdyż w swoim obecnym mieszkaniu nie może ćwiczyć. Zdradził, że przed występem w "Mam talent" nasłano na niego policję, bo jego sąsiedzi uznali, że grał zbyt głośno.
"Tu możesz być tak głośno, jak ci potrzeba" - stwierdził Simon Cowell.
Złoty przycisk dla Avery’ego Dixona
Swoją grą na saksofonie 21-latek zaczarował całą salę. Jurorzy wstali z miejsc i zaczęli tańczyć, a gdy Dixon skończył, nagrodzili go owacjami na stojąco.
"Gdy Howie Mandel wstał, aby zatańczyć, byłeś naprawdę dobry, bo on nigdy nie tańczy" - krzyczała zachwycona Heidi Klum. "Kocham cię, koleś. Musisz tu być, powinieneś tu być. Zmienisz świat" - krzyczał do niego Mandel.
Howie Mandel w masce gazowej na nagraniach "Mam talent"
Howie Mandel, juror amerykańskiego "Mam talent", pojawił się na nagraniach programu w Pasadenie w specjalnym kombinezonie, gumowych rękawicach i masce gazowej. Celebryta, który otwarcie przyznaje się do germofobii, czyli lęku przed zarazkami (nazywana jest też mizofobią), chroni się w ten sposób przed epidemią koronawirusa. Zobacz zdjęcia.
"Za każdym razem, gdy słyszę o prześladowanych dzieciach, mam złamane serce. Każdy z tych idiotów, którzy cię nękali, mam nadzieję, że obejrzał ten występ. Wszyscy liczyliśmy, że to będzie dobry występ. Ale nie spodziewałem się, że będzie świetny!" - chwalił go Cowell.
Następnie zza kulis wyszedł Terry Crews, który stwierdził, że nie ma potrzeby głosować nad awansem muzyka i nacisnął złoty przycisk. Tym samym Avery awansował bezpośrednio do odcinków na żywo.
Nagranie z występem 21-letniego saksofonisty obejrzano w dniu publikacji prawie 400 tys. razy.