"Mam talent" w USA oglądają miliony. Co o programie ujawniła Polka?

Jak od kuchni wygląda jeden z najpopularniejszych programów w telewizji w Stanach Zjednoczonych? Na to pytanie postanowiła widzom odpowiedzieć polska wokalistka Sara James, pokazując kulisy programu "Mam talent". Zobacz, co ujawniła w swoim nagraniu.

Sara James występowała w "Mam talent". Teraz pokazała kulisy programu
Sara James występowała w "Mam talent". Teraz pokazała kulisy programuTrae Patton/NBCGetty Images

Sara James po sukcesie w 17. sezonie amerykańskiego "Mam talent", gdzie dotarła do finału programu, regularnie odwiedza Stany Zjednoczone.

Wokalistka w USA nagrywa nowe piosenki oraz wypoczywa, w jednym z wywiadów przyznała natomiast, że spokojnie mogłaby zamieszkać w Los Angeles.

"Przecudowni ludzie, uśmiechnięci, pozytywni" - tak w rozmowie z "Faktem" Sara James opisywała Amerykanów. Zapytana, czy mogła by tam mieszkać odparła:  "Zdecydowanie tak. Kiedyś na pewno bym chciała. Nie wiem kiedy jeszcze, bo ludzie się pytają, czy już teraz, a ja mówię, że nie no gdzie, bo tu mam rodzinę i przyjaciół. Ale jak będę dorosła to zdecydowanie. Czy wcześniej to nie wiem".

W wywiadzie dla Newserii Lifestyle James przyznała natomiast, że ciągle utrzymuje kontakt z Simonem Cowellem i innymi jurorami "Mam talent".

"Za każdym razem jak myślę o LA, mówię: o, chciałabym się z nimi wszystkimi znowu spotkać, ale niedługo złożę tam wizytę, to na pewno się wydarzy" - zdradzała.

Sara James promuje "Mam talent" w USA. Pokazała, co dzieje się za kulisami

Gdy wystartowała 18. edycja "Mam talent", producenci programu postanowili zaprosić Sarę James do współpracy. Wokalistka pojawiła się za kulisami programu i pokazała, co dzieje się w nim "od kuchni". Nastolatka pokazała miejsce, gdzie na występ czekają uczestnicy oraz spotkała się z Terrym Crewsem.

To nie pierwszy raz, gdy James promuje nowy sezon "Mam talent". W marcu pojawiła się podczas castingów i wrzuciła do sieci nagranie, na którym Heidi Klum uczy ją chodzić na szpilkach.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas